29 dowodów na to, że skoczkowie narciarscy nie są zwykłymi ludźmi

Tekst pierwotnie ukazał się w magazynie CKM nr 1/2016


Rekiny finansjery

1. 200 tys. franków szwajcarskich (ok. 780 tys. zł) zarobił w sezonie 2014/2015 Niemiec Severin Freund, zdobywca Pucharu Świata. Nie licząc kontraktów reklamowych.

2. 81 tys. franków (ok. 315 tys. zł) zarobił w tym samym czasie najlepszy z polskich skoczków Kamil Stoch. Ale wliczając kontrakty reklamowe było to już ponad milion.

3. Gdy w latach 90. XX wieku Adam Małysz wybierał się na pierwsze zawody Pucharu Świata, na jego podroż składali się mieszkańcy Wisły. Dziś eksskoczek, zaś obecny kierowca rajdowy, zarabia (łącznie z reklamami) ok. 7 mln zł rocznie.

4. Ale to i tak nic przy majątku Zbigniewa Juroszka, który w młodości był skoczkiem narciarskim – jednak na skoczni kariery nie zrobił. Za to zrobił w biznesie: dziś zajmuje 42. miejsce na liście najbogatszych Polaków wg „Wprost” i 26. wg „Forbes” (z majątkiem szacowanym, wg rożnych obliczeń, na 720–850 mln zł).

Cwaniacy i spryciarze

5. Gdzie w skokach narciarskich można kombinować? Jak sama nazwa wskazuje: w kombinezonach. Np. w 2003 r. austriaccy skoczkowie uszyli sobie stroje z obniżanym krokiem. Jedno pociągnięcie sznureczka sprawiało, że kombinezon zwiększał powierzchnię nośną – dzięki czemu skoczkowie lecieli dalej (i Austriacy wygrywali zawody jak leci).

6. Z kolei w 2007 r. zdyskwalifikowano aż trzech Norwegów. Roar Ljoekelsoey, Anders Bardal i Tom Hilde poluzowali gumki w numerach startowych, tworząc z nich swego rodzaju latawce – i oczywiście w efekcie też polecieli dalej.

7. M.in. dlatego od roku 2015 kombinezony są dokładnie mierzone jeszcze przed skokiem, a po kontroli  jakiekolwiek ich dotknięcie oznacza dyskwalifikację. Efekt? W pierwszych zawodach letniego Pucharu Kontynentalnego zdyskwalifikowano 7 zawodników (w tym trzech Polaków), a tydzień później na dwudniowych zawodach FIS Cup „skasowano” łącznie 19 skoczków!

Rokendrolowcy

8. Ktoś twierdzi, że skoczkowie narciarscy nie mają takich lasek jak piłkarze i gwiazdy rocka? To niech ten ktoś zerknie na Tayę Damjan, piękną żonę Słoweńca Jerneja Damjana, zwycięzcy letniego Grand Prix 2014. Atrakcyjna blondynka jest znaną w Słowenii piosenkarką oraz prezenterką radiową.

9. Ale jeszcze większą słoweńską gwiazdą jest piosenkarka Neisha. Chórki w jej przeboju „Krila” śpiewa... cała słoweńska kadra skoczków, na czele z wicemistrzem olimpijskim Peterem Prevcem.

10. „The Kroisos” – tak nazywała się kapela rockowa założona ładnych parę lat temu przez skoczków narciarskich z Finlandii. W jej składzie grali m.in. Ville Kantee, obecny asystent trenera fińskiej kadry, oraz Jussi Hautamaeki, wicemistrz świata juniorów.

11. Finowie chyba już przestali grać. Za to dziś wokalistą hardrockowej kapeli Against Our Burial jest były austriacki skoczek David Fallmann. Zespół robi prawdziwą karierę – w zeszłym roku wystąpił m.in. na festiwalu Nova Rock obok takich sław jak Black Sabbath, The Prodigy, Limp Bizkit czy Skillet.

Prawdziwi artyści

12. Rekordzista wszech czasów pod względem wygranych konkursów Pucharu Świata (aż 53!) Gregor Schlierenzauer jest też cenionym fotografem. Swoje prace wystawiał już w austriackich galeriach, wydał też album „Stille Momente”.

13. Schlierenzauer zajmuje się też designem. Ze starych, zużytych kombinezonów tworzy unikatowe etui na laptopy, tablety i smartfony. Austriak projektuje też ubrania – bluzy, koszulki, czapki. No artysta pełną gębą!

14. Artystyczną duszę ma również Fin Janne Ahonen. Pięciokrotny mistrz świata zaprojektował logo rozgrywanego w latach 1997-2010 Turnieju Skandynawskiego w skokach. Dom, w którym mieszka, też został wybudowany według jego koncepcji.

Szybcy i wściekli

15. Dizajn dizajnem, ale Janne Ahonen nie stroni od zajęć wyzwalających dużo większą dawkę adrenaliny niż rysunek i malarstwo. Fin regularnie ściga się w wyścigach dragsterów, a w 2004 roku był nawet drag sterowym mistrzem Finlandii.

16. Skoro już o wyścigach mowa, to oczywiście cała Polska wie, że po zakończeniu kariery Adam Małysz zamienił narty na kierownicę i cztery kółka. Ale czy wie też, że jego odwieczny arcyrywal Niemiec Sven Hannawald również się ściga? W 2010 roku dwukrotnie stawał na podium w zawodach ADAC GT Masters, a obecnie jeździ w Audi Sport TT Cup.

17. Na marginesie, dziś 41-letni Hannawald wiedzie przyjemne życie playboya i o co jakiś czas zmienia dziewczyny. Kilka miesięcy temu rzucił 26-letnią modelkę Alenę Gerber i szybko związał się z także 26-letnią Melissą Thiem, zawodową piłkarką VfL Wolfsburg.

18. Nabiera tempa wyścigowa kariera byłego słoweńskiego skoczka Primoża Rogilica (mistrza świata juniorów z 2007 roku). Z tym, że Primoż ściga się na rowerze. Został kolarzem szosowym i w sezonach 2016-2017 będzie jeździł w barwach Team LottoNL–Jumbo, który startuje w topowym UCI World Tour.

19. Z kolei trzykrotny mistrz olimpijski Thomas Morgenstern po zakończeniu kariery skoczka przerzucił się na loty helikopterami. W 2015 r. wystartował nawet w śmigłowcowych mistrzostwach świata, które rozegrano pod Zieloną Górą.

20. Anglik Eddie Edwards, oficjalnie najgorszy skoczek narciarski w historii, nigdzie się nie ściga – ale „na sportowej emeryturze” dojechał najdalej. W jego kinowej biografii pojawią się hollywoodzcy gwiazdorzy Hugh Jackman i Christopher Walken, a samego Edwardsa zagra Taron Egerton („Kingsman”). Premiera filmu „Eddie Orzeł” miała miejsce w 2016.

Ostre pijusy

21. Trochę inną karierę „na emeryturze” zrobił legendarny Matti Nykänen, czterokrotny mistrz olimpijski. „Latający Fin” przepił cały swój majątek, a gdy pieniądze się skończyły, sprzedał swoje medale i tańczył jako striptizer.

22. Nykänen kilkukrotnie trafiał też do więzienia za ataki z nożem czy nawet próbę zabójstwa żony. Podkreślmy jednak, że ostatnio wyszedł na prostą i próbuje odbudować swoją karierę... piosenkarza.

23. Czemu Janne Ahonen wzbraniał się przed pojechaniem do szpitala, gdy upadł po rekordowym locie na 240 metrów w marcu 2005 r.? Bo był przekonany, że badanie wykaże obecność alkoholu we krwi... Dzień wcześniej słynny skoczek-artysta-kierowca tęgo świętował nadchodzące zakończenie sezonu.

24. Cofając się nieco bardziej – były mistrz olimpijski Austriak Ernst Vettori tak intensywnie obchodził nadejście roku 1989, że w konkursie noworocznym 1 stycznia w Garmisch-Partenkirchen skakał, używając dwóch różnych nart. Mimo kaca-giganta wylądował i przeżył.

Niezniszczalni

25. Wydaje się, że skoczkowie narciarscy są w stanie przeżyć wszystko. Mistrz świata w lotach Czech Jaroslav Sakala w czerwcu 2000 roku pobił rekord (chyba) wszech czasów: oddał dokładnie 100 skoków narciarskich w ciągu doby. Przemierzył w tym czasie 17 kilometrów na piechotę, 21,5 kilometra wyciągiem i wspiął się w sumie na 11 tysięcy stopni schodów. Dlaczego to zrobił? Zapytaj jego.

26. Skoki na jednej narcie? Proszę bardzo: na mistrzostwach świata w 2013 r. Manuelowi Fettnerowi tuż po lądowaniu wypięła się jedna narta. Ale Austriak dojechał na drugiej do linii, za którą mógł się przewrócić bez żadnych konsekwencji. Dzięki temu Austriacy zdobyli złoty medal.

27. Mało kto wie, że Norweg Sigurd Pettersen, skoczek narciarski, który wygrał turniej Czterech Skoczni w 2004 roku, całe życie cierpi na... lęk wysokości.

28. Z kolei Szwajcar Andreas Kuettel, mistrz świata z 2009 roku, ma tak dużego zeza rozbieżnego, że na rozbiegu nie do końca wiedział, gdzie zmierza.

29. Zaś Polak Klemens Murańka przez wiele lat cierpiał na chorobę oczu – widział tak kiepsko, że często przewracał się przy lądowaniu, bo nie zauważał, kiedy zbliżała się ziemia. A teraz skacze w specjalnych soczewkach i w 2015 r. zdobył z drużyną brązowy medal mistrzostw świata.