Model vs kulturysta
No dobra, to uproszczony tytuł, bo chodzi o modela finessowego, który zmierzy się z kulturystą. Pierwszy dba, by wyciągnąć jak najbardziej na wierzch każdy mięsień, by przed jury zyskać jak najwyższe noty lub by dobrze wypaść na okładce magazynu sportowego, drugi z kolei buduje jak największe mięśnie, by rozrastać się i rozszarpywać modeli fitnessowych na kawałki.
Pakowanie w siłowni niejedno ma imię. Można ćwiczyć pod kątem budowania siły, dynamiki, wielkości mięśni (co nie zawsze wiąże się z realną mocą), wytrzymałości lub maksymalnie skupiać się na wyglądzie. Choć akurat to jest celem wszystkich siłaczy, tyle że każdy ma inną estetykę i dąży do innego celu.
Często między panami dochodzi do rywalizacji albo przynajmniej dyskusji o wyższości jednego celu treningowego nad drugim, o realnej sile i przewadze konkretnej dziedziny w sportach siłowych. Twórcy kanału Strength Wars na YouTubie postanowili położyć kres wszystkim zatargom, włączając w to podbieranie sobie talerzy, przecinanie skakanek i sypanie talkiem w oczy. Zestawiają ze sobą atletów, którzy bronią swojego trybu ćwiczeń i w praktyce udowadniają, kto jest silniejszy, bardziej wytrzymały i sprawny.
Tym razem padło na modela fitnessowego i zarazem byłego biegacza, 23-letniego Samuela Zabela, a naprzeciw niego stanął 31-letni dzik Jil, który przetrenował połowę swojego życia. Pierwszy skupia się na swojej sylwetce, treningu funkcjonalnym, a duże ciężary dźwiga okazjonalnie. Drugi większe obciążenia łyka na co dzień, nie zawracając sobie głowy czy ma odsłonięty sześciopak czy nie.
Chciałoby się podsumować zapytaniem: laluś czy koks? Ale obaj panowie to tytani pracy i wielcy atleci, więc po prostu łap swojego proteinowego shake`a i zobacz ich starcie!