Najgorsi z najgorszych

Chcieli dobrze, nie wyszło. Trudno się mówi. Przed wami dziesiątka najgorszych sportowców świata.



Eris Moussambani
Był niekwestionowaną gwiazdą Igrzysk Olimpijskich w Sydney. Reprezentujący Gwineę pływak pokonał dystans 100 metrów w czasie dwukrotnie gorszym od rywali. Przepłynięcie 100 metrów stylem dowolnym zajęło mu  1.52.72. Jak tłumaczył po występie nigdy wcześniej nie pływał na tak długim basenie( 50 – metrowy). Do występu trenował na krótszym dwudziestu oraz w … rzece.

Peter Buckley
Ten sympatyczny Angol uważany jest za najgorszego pięściarza w historii. W swojej profesjonalnej karierze stoczył aż trzysta pojedynków. Nie było by w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt, że 256 z nich przegrał.  W swojej „ bokserskiej karierze” często wchodził między liny, z co tygodniową regularnością.

Eddie „The Eagle” Edwards
Z zawodu tynkarz. Zasłynął tym, że jako pierwszy brytyjski skoczek narciarski wystąpił na Igrzyskach Olimpijskich. W jego przypadku ważniejsze było szczęśliwe lądowanie niż zajęte miejsce. O długości skoku pewnie nawet nie myślał. Nikogo nie zawiódł, nikogo nie zaskoczył zajął ostatnie miejsce. Po igrzyskach wrócił na budowę, podobno skacze z rusztowania na rusztowanie i dobrze mu to idzie.

Trevor Misiapeka
To największy sprinter w historii. Ważący 140 kg Samoańczyk to najwolniejszy sprinter w historii lekkoatletycznych mistrzostw świata. Pokonanie a właściwie dotoczenie się do mety zajęło mu 14,28 sekund.   – nigdy nie biegłem za jednym razem, bez przystanku tak daleko … - wypalił na mecie.

Abdul Baser Wasiqi
To był dopiero walczak. Mimo bolesnej kontuzji ukończył bieg maratoński. Nie było by w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie strata 1.5 godziny od przedostatniego na mecie rywala. Po przekroczeniu linii mety odebrał gratulacje od robotników, którzy przygotowywali elementy do ceremonii zamknięcia olimpiady. Jako, że straszne z nas lenie - nie chce nam się nawet patrzeć na pracujących, serwujemy filmik oddający ducha maratonu.

AFC Aldermaston
To najprawdopodobniej najsłabsza drużyna piłkarska świata. Na co dzień występują w angielskiej dziesiątej lidze. Widnieją w księdze rekordów guinnessa, jako najgorszy klub futbolowy. Dlaczego? Potrafili, bowiem przegrać 40 meczów z rzędu … Gra drużyny jest tak żenująca, że przedstawiamy piłkarzy, którzy sztukę aktorską opracowali do perfekcji.

Philip Boit
Z jednej strony niby nic, bo przecież każdy Kenijczyk biega, z drugiej jednak coś, bo nie każdy biega na nartach … Występ Boita był sensacją na Igrzyskach Olimpijskich w Nagano, gdzie zajął oczywiście ostatnie 92 miejsce. Dzielny Kenijczyk tak zaparł się w sobie, że w Salt Lake City wyprzedził trzech rywali zajmując 64 miejsce.

Jamajscy bobsleiści
Stali się sensacją Igrzysk Olimpijskich w Nagano, bijąc popularnością nie tylko zwycięzców, ale także inne gwiazdy.  Napisano o nich setki artykułów, powstał film, firma Nike podpisała kontrakt reklamowy. A oni i tak na mecie byli przed Polakami…



Robert Dee
Ten angielski tenisista potrzebował aż 56 spotkań, aby wygrać mecz. Zajęło mu to raptem trzy lata. Była to najdłuższa passa porażek w historii tenisa. Po historycznym triumfie Anglik zapowiadał kolejne. Niestety w kolejnym meczu sromotnie przegrał. Do wyspiarza należy wciąż niepobity rekord przegranych setów. W przeciągu trzech lat przegrał ich 108. Cóż, lepiej późno niż wcale. Oglądanie Anglika przyjemne nie jest, więc zobaczcie z piłką robią najlepsi.

Marcin Najman
Twierdzi, że wygrał walkę, w której sam się poddał …