Robert Kubica wjeżdża na tor. Poprowadzi BMW M4 DTM
To już pewne! Nasz rodak będzie się ścigał w Deutsche Tourenwagen Masters, czyli najważniejszej serii wyścigowej w Niemczech. Zasiądzie za kierownicą BMW M4 DTM w biało czerwonych barwach. Będzie reprezentował nowo powstały Orlen Team Art.
Choć biel i czerwień kojarzą nam się głównie z naszą flagą, to postawiono na takie kolory ze względu na sponsora, którym jest Orlen Deutschland – spółka zależna PKN Orlen. Oczywiście auto, które poprowadzi Kubica, zostanie także ozdobione logotypami Grupy Orlen. Podobnie z resztą jak kask, kombinezon, odzież mechaników, wnętrza garażu oraz wóz służący do przewozu BMW M4 DTM.
🚨 BREAKING NEWS! 🚨
— DTM (@DTM) February 13, 2020
F1 star Robert Kubica to race for BMW in 2020 DTM! 🇵🇱#RobertKubica #DTM #DTMnewera pic.twitter.com/0zAVKw6do7
Nazwa nowo powstałej ekipy wzięła się od prywatnego zespołu ART Grand Prix, do którego dołączył Orlen. To on będzie odpowiedzialny za przygotowanie samochodu prowadzonego przez Kubicę. Z nieoficjalnych źródeł wynika, że Orlen na stworzenie grupy będzie musiał przeznaczyć od 3 do nawet 6 mln euro (12-25 mln zł) za jeden sezon.
ZOBACZ JAK KUBICA TESTUJE NOWE BMW:
Deutsche Tourenwagen Masters to najbardziej prestiżowa formuła zawodów, w którym główne skrzypce grają wyścigowe auta turystyczne. W tym roku kierowcy poprowadzą swoje auta w 20 wyścigach na 10 torach, znajdujących się w siedmiu europejskich państwach. Start tegorocznego sezonu został zapowiedziany na 25 kwietnia. Będziemy mogli podwójnie trzymać kciuki, bo Kubica będzie także kierowcą rezerwowym Alfa Romeo Racing Orlen w Formule 1.