Robert Kubica wjeżdża na tor. Poprowadzi BMW M4 DTM

To już pewne! Nasz rodak będzie się ścigał w Deutsche Tourenwagen Masters, czyli najważniejszej serii wyścigowej w Niemczech. Zasiądzie za kierownicą BMW M4 DTM w biało czerwonych barwach. Będzie reprezentował nowo powstały Orlen Team Art.
P90379440_lowRes_jerez-de-la-frontera.jpg

Choć biel i czerwień kojarzą nam się głównie z naszą flagą, to postawiono na takie kolory ze względu na sponsora, którym jest Orlen Deutschland – spółka zależna PKN Orlen. Oczywiście auto, które poprowadzi Kubica, zostanie także ozdobione logotypami Grupy Orlen. Podobnie z resztą jak kask, kombinezon, odzież mechaników, wnętrza garażu oraz wóz służący do przewozu BMW M4 DTM.

Nazwa nowo powstałej ekipy wzięła się od prywatnego zespołu ART Grand Prix, do którego dołączył Orlen. To on będzie odpowiedzialny za przygotowanie samochodu prowadzonego przez Kubicę. Z nieoficjalnych źródeł wynika, że Orlen na stworzenie grupy będzie musiał przeznaczyć od 3 do nawet 6 mln euro (12-25 mln zł) za jeden sezon.

ZOBACZ JAK KUBICA TESTUJE NOWE BMW:


Deutsche Tourenwagen Masters to najbardziej prestiżowa formuła zawodów, w którym główne skrzypce grają wyścigowe auta turystyczne. W tym roku kierowcy poprowadzą swoje auta w 20 wyścigach na 10 torach, znajdujących się w siedmiu europejskich państwach. Start tegorocznego sezonu został zapowiedziany na 25 kwietnia. Będziemy mogli podwójnie trzymać kciuki, bo Kubica będzie także kierowcą rezerwowym Alfa Romeo Racing Orlen w Formule 1.


Dodał(a): Konrad Siwik / fot. BMW press Piątek 14.02.2020