Słynny bokser chce kupić klub Premier League i sprowadzić do niego Ronaldo
Jedna z brytyjskich gazet donosi, że jeden z najsłynniejszych bokserów na świecie planuje kupić udziały w jednym z klubów, występujących w najwyższej klasie rozgrywkowej w Anglii. Mowa o Floydzie Mayweatherze, który miałby zostać współwłaścicielem Newcastle United.
Jeśli twoja ksywka to „The Money”, to oznacza że możesz pozwolić sobie na naprawdę wiele. Mayweather to bokser, który słynie ze swojego zamiłowania do pieniędzy i jest twardym negocjatorem, jeśli chodzi o gaże za udział w walkach – w 2015 roku miał zainkasować 100 milionów dolarów za pojedynek z Mannym Pacquiao. Gdyby więc zdecydował się kupić klub piłkarski, zdecydowanie byłoby go na to stać.
Brytyjskie media spekulują, że bokser zastanawia się nad kupnem udziałów w Newcastle United. Mike Ashley, który jest obecnym właścicielem klubu grającego przy St. James Park od jakiegoś czasu nosi się z zamiarem jego sprzedaży, a Mayweather wielokrotnie podkreślał, że darzy miasto nad rzeką Tyne dużą sympatią.
„Zawsze stoję otworem na nowe projekty biznesowe. Interesują mnie różne dyscypliny sportu. Zawsze jednak inwestuję z głową i nie sugeruję się przy tym sercem. Jeżeli moi doradcy powiedzieliby "Floyd, to może przynieść pieniądze", to wówczas z pewnością zainwestowałbym w Newcastle United”.
Gdyby rzeczywiście Mayweather zdecydował się na zakup Newcastle United, to w składzie drużyny mogłbyby zagościć znane w świecie futbolu twarze. Bokser zdradził bowiem, że wówczas postarałby się, aby angielski klub zasilił… Cristiano Ronaldo.
„Cristiano od dawna jest moim przyjacielem. Mógłbym sprawić, że zakończyłby karierę właśnie w Newcastle”.
