UEFA wybrała piłkarza roku i nie jest to Messi ani Ronaldo. Mamy powód do dumy!
No to będziemy mieć powód do świętowania w weekend. UEFA podobno ustaliła, do kogo trafi jedna z najbardziej prestiżowych indywidualnych nagród piłkarskich.
Ten kosmiczny sukces – w końcu Lewy strzela bramki nie tylko wśród piłkarskich gwiazd – już za chwilę zostanie zwieńczony prestiżowym tytuł Piłkarza Roku UEFA. W finałowej trójce obok Lewandowskiego znaleźli się także jego klubowy kolega bramkarz Manuel Neuer oraz Kevin De Bruyne z Manchesteru City. Jednak jak twierdzi Interia, RL9 zostawił ich daleko w tyle.
Sprawdź: Lista najlepiej zarabiających piłkarzy. Lewy na wysokim miejscu
Sprawdź: Lista najlepiej zarabiających piłkarzy. Lewy na wysokim miejscu
Gala UEFA, podczas której Polakowi ma zostać wręczona nagroda, odbędzie się 1 października w szwajcarskim Nyonie. Warto dodać, że Lewandowski jest pierwszym biało-czerwonym, który sięgnie po przyznawane od 2011 roku trofeum. Tego samego dnia odbędzie się także ceremonia losowania grup Ligi Mistrzów.
W głosowaniu wzięło udział 80 trenerów drużyn, które w poprzednim sezonie rywalizowały w Lidze Mistrzów i Lidze Europy oraz 55 dziennikarzy z krajów zrzeszonych w UEFA.
Warto dodać, że Lewandowski był także murowanych kandydatem do Złotej Piłki, która w tym roku nie zostanie przyznana. Tak czy inaczej, nagroda dla Piłkarza Roku UEFA to kolejne trofeum, do którego Lewy będzie mógł przytulić się w łóżku.