Wojny polsko-ruskie
Już jutro nasza reprezentacja zagra z Rosją. Poznaj historię starć z naszymi odwiecznymi rywalami.
Z Rosjanami spotykaliśmy się dotychczas 17 razy. Wygraliśmy cztery, zremisowali również cztery jak łatwo policzyć przerznęliśmy aż dziewięć razy!
Wszystko zaczęło się w 1957 roku w Moskwie, gdzie dostaliśmy łupnia od ZSRR stosunkiem trójka do zera! Parę miesięcy później w Chorzowie pogoniliśmy rywali 2-1 by miesiąc później dostać łomot dwa do zera. Trzy lata potem Rosjanie tak poćwiczyli, że przejechali się po nas jak walec. Rozbili nas 7-1! Rok potem to my byliśmy górą pokonując ich 1-0. Kolejne dwa spotkania to raz dominacja ruskich raz nasza, dwukrotnie padał wynik 2-1. W kolejnym meczu w Wołgogradzie wycisnęli nas jak cytrynę wygrywając 4-1. Po tym nastąpiła „ era remisów”, bowiem dwa kolejne spotkania kończyły się podziałem punktów.
W następnych dwóch bojach to oni byli górą. W tych już bliższych naszym czasom raz remisowaliśmy, raz przegrywaliśmy. Jednak nasz dwa ostatnie mecze były już zdecydowanie lepsze w naszym wykonaniu. Najpierw skopaliśmy im dupę 3-1. Ostatni mecz skończył się remisem 2-2.
Nie wiemy, co wytypuje ukraińska świnia, jednak jesteśmy pewni, że powtórzy się cud nad Wisłą!