Anna Bielkheden - fit laska

Uwielbiamy Szwedki - pięknie zbudowane, bardzo reprezentacyjne i do tego bystre i zaradne. Taka właśnie jest Anna Bielkheden.
Anna Bielkheden

fot.: Victoria Pressly

Anna Bielkheden od małego miała talent plastyczny. Kredki były jej ulubionymi zabawkami. Dlatego mając 16 lat obrała ścieżkę edukacyjną związaną z make upem. Wkrótce stała się specjalistką w tej dziedzinie i współpracowała z najbardziej renomowanymi fotografami w Szwecji, skąd pochodzi.

W 2008 roku postanowiła podbić Hollywood i przeprowadziła się do Kaliforni. Tam również szybko pięła się w górę. Malowała m.in.: Jessicę Biel, Gisele Bundchen, Beyonce. Make up to ostatnie 15 z 31 lat jej życia. Osiągnęła w nim poziom mistrzowski.

Jednak nas bardziej interesuje jej druga pasja – ćwiczenia. Anna Bielkheden po przyjeździe do Los Angeles kupiła klub fitness i prowadzi go do dziś. Sama ostro trenuje i startuje w zawodach. W 2011 i 2012 roku rywalizowała w konkursach Miss Bikini dla bodybuilderek.

W tej chwili Anna, oprócz malowania gwiazd, skupia się na trenowaniu swojego świetnie zadbanego ciała oraz na modelingu i aktorstwie. Gra w reklamówkach i w epizodach. Najlepsze w pani Bielkheden jest to, że mimo intensywnych ćwiczeń w siłowni, zachowuje piękne, krągłe, jędrne i apetyczne kształty!


Dodał(a): pinky / fot.: Victoria Pressly Wtorek 03.12.2013