Krępująca sytuacja

Nie wiesz, jak poderwać dziewczyn? Najpierw rozwiąż jej... język
dogging

CKM: Co twój chłopak powiedział o sesji w CKM?

Zuzanna Markiz: Nie mam chłopaka. Niedawno zerwaliśmy.

CKM: Opowiadaj!
Z.M.: Nic strasznego się nie stało. Po prostu doszłam do wniosku, że chcę od życia czegoś więcej. I teraz więcej imprezuję, więcej pozuję, no i mam więcej znajomych.

CKM: Szybkie akcje na świeżym powietrzu?
Z.M.: Raz na przystanku autobusowym, niedaleko plaży nad Wisłą.

CKM: Kiedy? Jak nasi grali mecz na mistrzostwach świata i ulice były jak wymarłe?
Z.M.: Nieeee! Po przyjemnym letnim plażowaniu. Nie jest łatwo wytrzymać, kiedy cały dzień oboje jesteśmy półnadzy. W drodze powrotnej do domu tak cholernie się pragnęliśmy, że po prostu musieliśmy to zrobić.

CKM: Przygody na jedną noc?
Z.M.: Też się zdarzyły, choć nie jestem ich specjalną fanką.

CKM: Szczegóły, szczegóły...
Z.M.: Kiedyś trafił mi się koleś, z którym poszłam do łóżka po kilkudziesięciu minutach znajomości. Był w tych sprawach naprawdę świetny. Wyniósł mnie na szczyt aż cztery razy tej nocy! Próbowaliśmy kontynuować znajomość, ale nie miało to sensu – facet, rzeczywiście posiadł talent i doświadczenie w sferze erotycznej, ale życiowo przypominał pierwotniaka. I miał okropne przyzwyczajenia.

CKM: Znasz kogoś bez wad!?
Z.M.: No tak, ale on miał w zwyczaju smarować się miodem i latać nago po lesie. Uwielbiał, kiedy osy go kąsały.

CKM: Uuu...
Z.M.: Uhmmm...


DOSSIER
IMIĘ: Zuzanna NAZWISKO: Markiz DATA URODZENIA: 9.03.1984 r. ZAWÓD: blacharz–dekarz, modelka WYMIARY: 93/65/90 ULUBIONE: MUZYKA: r’n’b FILM: „Holiday” ZWIERZĘ: pies SAMOCHÓD: Hummer ALKOHOL: wódka z Red Bullem HOBBY: taniec

Dodał(a): Karol Madziarski Środa 24.08.2011