Ela Cieślik – ostry aniołek
CKM: Poznajmy się!
Ela Cieślik: Mam 25 lat, moimi pasjami są moda i fotomodeling. Uwielbiam podróżować, a także poznawać nowe miejsca i kultury. Jestem energiczną, ciekawą świata osobą, dlatego korzystam z życia najbardziej jak mogę.
CKM: Na niektórych zdjęciach w CKM seksownie pozujesz z pejczem. Lubisz BDSM?
Ela Cieślik: A kto nie lubi pieprznych zabaw i eksperymentów?! Na co dzień chętnie rządzę facetami, za to w łóżku lubię zamieniać się rolami i oddaję władzę...
CKM: Czyli raczej powinniśmy uznać cię za ostrą laskę, a nie za słodkiego aniołka?
Ela Cieślik: Myślę, że nie jestem ani jednym, ani drugim typem. Raczej powiedziałabym, że znajduję się gdzieś po środku – nie można być monotematycznym.
CKM: Najdziwniejsze miejsce, w którym uprawiałaś seks?
Ela Cieślik: Hmmm, czy w dzisiejszych czasach można jeszcze znaleźć jakieś „dziwne miejsce”? Ale na pewno sauna była dla mnie jednym z „gorętszych” doznań.
CKM: Mężczyznom robi się też gorąco na myśl o pole dance, czyli tańcu na rurze.
Ela Cieślik: Uwielbiam pole dance! Nie dość, że podczas ćwiczeń można wypracować sobie naprawdę świetną figurę, to jeszcze można zrobić niezłą przyjemność swojej drugiej połówce...
CKM: Tak, tak właśnie jest! Jaki musi być facet, żebyś dla niego zatańczyła?
Ela Cieślik: Jestem uparta i wiem, czego chcę, dlatego myślę, że odpowiedni mężczyzna to taki, który da mi wystarczająco dużo przestrzeni – ale też będzie wiedział kiedy się o mnie zatroszczyć i... kiedy dać mi klapsa (śmiech).
To tylko wywiad. Nagie zdjęcia Eli Cieślik znajdziesz tylko w nowym marcowym numerze CKM – już w kioskach:
Kup CKM przez internet: zamawiając prenumeratę na cały rok dostaniesz dwa numery za darmo i dodatkowy prezent gratis. KLIKNIJ TUTAJ.