Heavy twerk

Dla tej laski każdy gatunek muzyczny jest dobry, by stworzyć odpowiednią choreografię. I o ile nie ma hermetycznego gustu muzycznego i słucha wszystkiego, o tyle w tańcu wierna jest wyłącznie jednemu stylowi – twerkowi.
heavy-twerk.jpg

Za tę wierność dziewczyna zyskała nasze oddanie i szacunek. No bo jak nadać pośladkom rytm, gdy struny gitar i pałeczki perkusji rozgrzewają się do czerwoności w trakcie wykonywania numeru, a głos wokalisty brzmi niczym senne majaczenie Lucyfera.

Ona jednak dała radę i zatwerkowała do motywu przewodniego „Gwiezdnych Wojen” w heavy metalowej aranżacji. Po obejrzeniu tego filmiku, nasze miecze świetlne rozbłysnęły tak, że widać było je trzy galaktyki dalej.



Z kolei przy deatcore`owym zespole Veil of Maya, przy którym zapewne wspomniany Lucyfer relaksuje się, wracając codziennie z roboty do domu, dziewczyna nie zwalnia i nie wymięka. Każda nutka jest pięknie zaznaczona falą któregoś z pośladków. Przypomina nam się inna artystka – Sara X Mills, która twerkowała co prawda do innego gatunku muzycznego, ale zrobiła to w slow motion!







Dodał(a): Jan Rzeźnik Poniedziałek 20.07.2015