Rachel McCord w różowym bikini

Świeżość, naturalność i czyste piękno – tak w czterech słowach można opisać Rachel McCord. My jednak lubimy rozwodzić się nad seksownymi dziewczynami, więc nie możemy na tych czterech słowach poprzestać.
FFN_mccord_060216_bacff_52080102_midres.jpg

Zanim jednak przejdziemy do zachwytów nad ciałem Rachel, chcielibyśmy wyrazić naszą dezaprobatę w związku z jej profesją. Choć w tym przypadku profesja to chyba dość mocne nadużycie, bowiem Rachel jest amerykańską influencerką, czyli po prostu kobietą, która ma wpływ na inne przedstawicielki tej samej płci. Zachęca je, by wiodły fantastyczne życia i w tym celu promuje ubrania i kosmetyki. No i naturalnie zgarnia za to konkretną kasę.

Jeśli więc którakolwiek z kobiet czuje się źle z samą sobą, uważa że jest brzydka, za gruba, albo nie może znaleźć „fantastycznej” pracy,  to może po prostu poczytać bloga Rachel – tej seksownej blondynki, o gęstych włosach i nogach sięgających do nieba, która zarabia gigantyczne pieniądze na wrzucaniu fotek na Instagram – o tym że każda kobieta jest piękna i wspaniała i wystarczy żeby tylko to te wszystkie cechy u siebie sama znalazła. 

Ale mniejsza o to, nie zajmujmy się takimi drobiazgami jak zawód Rachel. Skupmy się za to na jej nieziemskiej urodzie, jędrnej pupie i idealnym ciele. Popatrzmy na te gęste włosy i wyobraźmy sobie jak je przeczesujemy. Po prostu zachwyćmy się naturalnym pięknem seksownej kobiety, odzianej w skąpe bikini, która pręży swoje wdzięki na plaży.

Popatrzmy i wsiąknijmy.



Dodał(a): Tomek Makowski/ fot. FameFlynet Środa 08.06.2016