Humor
-
Zakupoholik
Panie doktorze, mam problem. – Słucham. – Codziennie chodzę do sklepu i kupuję dwie flaszki wódki. Boję się, że jestem zakupoholikiem!
-
Prezent dla kochanki
Koleżanka w pracy pochwaliła się, że jej kochanek dał jej złoty wisiorek. I zapytała, co powiedzieć mężowi, jak będzie chciał wiedzieć, skąd go ma. Zaczęły padać różne rady. Wtedy odezwałem się ja:
– A nie możesz powiedzieć, że go znalazłaś? To się zdarza. Na przykład moja żona w zeszłym roku znalazła na ulicy złotą bransoletkę... Nie rozumiem, dlaczego całe biuro do tej pory się ze mnie śmieje. -
Brzydki ptak
Śpisz, Kasia? Opowiem ci coś...
– O, to nowość! Zazwyczaj chcesz mnie namówić na seks. To opowiadaj.
– Było sobie małe, brzydkie, pomarszczone ptaszątko...
– Biedactwo.
– Właśnie. Ale urosło i zrobił się z niego wielki, piękny ptak! O, tutaj, popatrz... -
Seks jak modlitwa
Moja dziewczyna traktuje seks jak modlitwę. Odmawia.
-
Ranna dziewczyna
W rowie przy trasie leży kobieta. Zatrzymuje się przy niej facet i pyta:
– Czy jest pani ranna?
– Nie, całodobowa. -
Z dedykacją dla pana Marka
Kobieta dzwoni do radia i mówi: – Znalazłam portfel, a w nim 3 tys. zł i 10 tys. euro. W portfelu jest też dowód pana Marka Kowala z ulicy Zielonej w Gdyni. Mam gorącą prośbę... Proszę panu Markowi puścić jakąś fajna piosenkę ode mnie!
-
Doktor i trzy asystentki
Panie doktorze, co pan robił w laboratorium z trzema asystentkami?
– Nic...
– A czemu królik patrzy na pana z takim szacunkiem? -
Żona do męża informatyka
Mówi żona do męża informatyka:
– Poznajesz gościa z fotografii?
– Tak.
– OK, to dzisiaj o 16:00 odbierzesz go z przedszkola. -
Pierwsze dni ojcostwa
Pierwsze dni ojcostwa są zajebiste.
Potem żonę wypisują z porodówki. -
Viagra na poparzenia
Leży w szpitalu gość z ciężkimi poparzeniami całego ciała. Woła lekarza
i pyta go:
– Doktorze, przepisał mi pan viagrę... Na co to niby ma pomóc?
– Żeby się panu kołdra nie przyklejała do brzucha.
Dowcipy, kawały, śmieszne filmiki. Wszystko, czym błyśniesz przed kumplami i dzięki czemu złapiesz dystans