Angelina Jolie bez swoich piersi

Wielką odwagą i postawą godną naśladowania wykazała się jedna z najbardziej seksownych kobiet świata
angelina jolie usunęła piersi


Tytuł najpiękniejszej kobiety świata zyskiwała wielokrotnie od tytułów prasowych, internetowych, zrzeszeń, stowarzyszeń i redaktorów CKM.PL. Usta, nogi, pupa, piersi... W każdym calu perfekcyjna. Jednak ostatnio stanęła przed trudną decyzją i zachowała się wręcz heroicznie, bo w jej postępowaniu psychologowie i chirurdzy widzą manifestację i apel o prewencyjne działania w walce z nowotworami.

Angelina Jolie zdecydowała się na usunięcie obu piersi po tym, jak lekarze stwierdzili u niej 87% prawdopodobieństwo, że nowotwór prędzej czy później u niej wystąpi. Tym bardziej jest to realne, gdyż jej matka – aktorka Mercheline Bertrand – przez 10 lat zmagała się z rakiem piersi. Niestety w 2007 roku, w wieku 56 lat zmarła.

Żona Brada Pitta, prócz oczywistych względów, które stały za jej decyzją, pisze również: „Moja matka walczyła z rakiem przez blisko dekadę i zmarła w wieku 56 lat. Zdążyła poznać pierwsze ze swoich wnucząt i trzymać je w ramionach. Ale moje inne dzieci nigdy nie będą miały szansy jej poznać i doświadczyć jej miłości i wdzięku”. Angelina myśli zatem najpierw o swojej rodzinie. Można również oddać jej hołd za to, że chce jak najdłużej żyć, by nieść pomoc potrzebującym dzieciakom, gdyż Jolie znana jest również ze swojej działalności filantropijnej.

Aktorka po mastektomii (zabieg usunięcia piersi) poddała się od razu ich rekonstrukcji. Zachowa zatem swoje kobiece kształty, którymi tyle lat rozkochiwała w sobie miliony panów. Pań zresztą też.



Dodał(a): gianni Wtorek 14.05.2013