Antonio Banderas sprzedaje apartament. Tak mieszka gwiazda
Antonio Banderas po raz kolejny podejmuje się próby sprzedaży luksusowego apartamentu przy nowojorskim Central Parku. Mieszkanie współdzielone z Melanie Griifth nie cieszy się wielkim powodzeniem na rynku nieruchomości.
Gwiazdor „Desperado” nie jestem jedynym, który nie potrafi sprzedać nieruchomości, ale do rekordu Michaela Jordana, który usiłuje sprzedać dom od 8 lat, jeszcze mu daleko. Banderas po raz pierwszy wystawił dom na sprzedaż w 2018 roku, dwa lata po tym jak odkupił je od byłej żony. Pierwotna cena to 7,95 mln dolarów, czyli ponad 34,5 mln złotych. Okazało się jednak, że nie była zachęcająca wśród potencjalnych nabywców i została obniżona o 555 tys. dolarów, czyli ponad 2 mln złotych i wciąż jest drogo.
CZYTAJ TAKŻE: OTO NAJCIEŃSZY DRAPACZ CHMUR. MA ZALEDWIE 18 METRÓW SZEROKOŚCI
Mieszkanie znajduje się w najbardziej prestiżowej części miasta, w 12-piętrowej kamienicy Prasada, powstałej w latach 1905-1907 w stylu Napoleona III. Oprócz consierge’a, mieszkańców budynku obsługują operatorzy wind, co jest charakterystycznym elementem luksusowych nieruchomości w Wielkim Jabłku.
Personel jest oczywiście dostępny 24 godziny na dobę. W nieruchomości z 1907 roku mieści się również centrum fitness oraz przechowalnia rowerów. Łącznie w budynku jest 40 mieszkań, z czego najtańsze – apartament z jedną sypialnią – jest wyceniany na 1,35 mln dolarów.
Personel jest oczywiście dostępny 24 godziny na dobę. W nieruchomości z 1907 roku mieści się również centrum fitness oraz przechowalnia rowerów. Łącznie w budynku jest 40 mieszkań, z czego najtańsze – apartament z jedną sypialnią – jest wyceniany na 1,35 mln dolarów.
Jak przystało na mieszkanie w zabytkowej kamiennicy, jest niezwykle wysokie i mierzy 3,35 metra. Mieści 4 sypialnie, 4 łazienki, kuchnię, salon i jadalnię. Całkowity metraż mieszkania nie został podany do ogólnej wiadomości. Z okien apartamentu rozciąga się spektakularny widok na zachodnią część Central Parku, co czyni go jednym z najbardziej pożądanych adresów w Nowym Jorku. Tak twierdzą agenci nieruchomości.
Wszystko wskazuje na to, że kupujący są odmiennego zadnia.
Wszystko wskazuje na to, że kupujący są odmiennego zadnia.
