Apple pierwszym bilionerem w historii - kapitalizacja spółki dobiła właśnie do 13-cyfrowej kwoty

W ostatnich tygodniach wielkie firmy technologiczne podzieliły się wynikami finansowymi za drugi kwartał, i nawet najwięksi nie mają powodów do zadowolenia. Straty zaliczyły m.in. Spotify i Netflix. Wyjątkowo wstrząsające (dla inwestorów) okazały się prognozy Facebooka, zakładające mniejszy przyrost liczby nowych użytkowników niż dotychczas. Gdy tylko inwestujący odkryli, że liczba ludzi na Ziemi jest ograniczona, cena akcji firmy Marka Zuckerberga  spadła o 18%, co z kolei zaowocowało spadkiem kapitalizacji giełdowej firmy o ponad 119 miliardów dolarów. To suma większa niż PKB Słowacji, lub, jak zauważył John Oliver – większa niż wartość całego światowego rynku sera.



Huawei sprzedał więcej
Pierwsza połowa 2018 roku nie była najlepszym czasem również dla innych firm. Na rynku smartfonów po świetnym początku roku lekkiej zadyszki dostał Samsung, a Apple ustąpiło drugiego miejsca na podium Huawei, jeśli chodzi o liczbę sprzedanych urządzeń (Chińczycy sprzedali ich 54,2 mln, o prawie 13 milionów więcej niż gigant z Cupertino). Producent iPhone’a nie musi jednak ronić łez. Wręcz przeciwnie – inwestorzy dobrze zareagowali na wyniki firmy i po wczorajszym wzroście ceny jej akcji Apple stało się pierwszym przedsiębiorstwem w historii, którego kapitalizacja rynkowa przekroczyła bilion dolarów.

Czas bilionerów?
Clark Mindock z „The Independent” zauważa, że taki wynik był nie do wyobrażenia jeszcze w 1997 roku, kiedy akcje firmy kosztowały mniej niż dolara. Wczoraj ich cena osiągnęła historyczny rekord– 207 dolarów i 5 centów za akcję. Na powtórzenie bilionowego wyniku Apple mają szansę kolejni giganci – Alphabet (845 mld), Amazon (870 mld) i Microsoft (815 mld). Ta ostatnia firma zbliżała się już (wraz z Cisco Systems) do rekordu pod koniec lat 90., jednak na przeszkodzie stanęło pęknięcie bańki internetowej na początku 2000 roku.