Balonem w kosmos w przyszłym roku. Poleci każdy chętny

2 godziny wznoszenia, 2 godziny pobytu w kosmosie i 2 opadania. Jeśli zgłodniejesz, na pokładzie galaktycznego balonu będziesz mógł zjeść w barze. Tak za rok mają wyglądać podróże w gwiazdy.
space-perspective-1-1000x667.jpg

Firma Space Perspective postawiła sobie za cel wyprawienie ludzi w kosmos. W 2021 roku chce umożliwić każdemu chętnemu pobyt w stratosferze, na wysokości około 30 km nad ziemią. Każdemu, kto zapłaci za to odpowiednią cenę. Drogo nie jest – jak na loty kosmiczne.

W przeciwieństwie do pędzących z zawrotnymi prędkościami rakiet od SpaceX czy Virgin Galactic, balon Space Perspective będzie unosił się powoli, ok 20 km/h. Ma mieć wysokość 200 metrów, a w jego środku znajdzie się wodór. Pod nim podczepiona będzie kapsuła, która pomieści pilota i ośmioro pasażerów. Na pokładzie znajdzie się bar, łazienka, wygodne fotele, a widoki będzie można podziwiać przez okna ciągnące się od podłogi, do sufitu. Jane Poynter, założycielka i szefowa firmy Space Perspective, tłumaczy, że lot ma odbywać się powoli, by móc w pełni korzystać z nowej perspektywy. 

space-perspective-2-1000x563.jpg
Podróż w kosmos w bardzo wstępnej fazie wyliczeń wyceniona została na 150 tys. dol., czyli około 600 tys. zł. Niby sporo, ale i tak o połowę mniej, niż kosztuje lot suborbitalny z Virgin Galactic. Ale nie wszyscy będą musieli płacić. Fundacja „Space for Humanity”, która chce ułatwiać dostęp do orbity pozaziemskiej szerokiemu gronu odbiorców, nie tylko tym zamożnym. Chcą opłacać wyloty w kosmos, w zamian oczekując bycia aktywnym ambasadorem przestrzeni kosmicznej. Na taką placówkę moglibyśmy się wybrać.

pobrane (1).jpg
Kapsuła Neptun będzie wynoszona do stratosfery z Przylądka Canaveral. Jednak z racji tego, że trajektoria lotu balonu jest trudna w opanowaniu i zależy od prądów powietrznych, lądowanie może odbyć się albo w Atlantyku, albo po przeciwnej stronie – w Zatoce Meksykańskiej. Po takim wodowaniu sama kapsuła będzie mogła lecieć w kosmos ponownie. Jej żywotność obliczono na 1000 kursów. Jednak sam balon będzie bezużyteczny. Neptuna z wody podejmą specjalne łodzie. Rocznie firma chce wykonywać 100 takich lotów. Na początku 2021 roku rozpoczną się bezzałogowe podróże kontrolne. 

Czytaj też: Czy astronauci obsikują oponę i inne pytania, które zawsze chcieliście zadać zdobywcom kosmosu

Dodał(a): Paweł Jaśkowski / fot. Space Perspective Piątek 03.07.2020