Blanty dla powodzian

Legalna marihuana dla ofiar skutków powodzi. To pomysł pewnej organizacji na niesienie ulgi powodzianom
legalna marihuana

fot.: twitter.com/mitchellbyars

Po wielkich, trwających tydzień ulewach nad stanem Kolordao, odsłonił się katastroficzny obraz. Dwa tysiące domów zostało zniszczonych, pod wodą znalazło się 17 hrabstw, potwierdzono śmierć 10 osób, a wiele uznawanych jest za zaginione. Największe straty ponieśli mieszkańcy okręgu Boulder w Colorado.

I właśnie tam doszło do nietypowej akcji. Pewna organizacja rozdała mieszkańcom hrabstwa jointy z konopiami. W Kolorado dozwolone jest posiadanie marihuany w celach rekreacyjnych przez osoby, który ukończyły 21 rok życia. Nie można natomiast mieć więcej niż 28 gramy konopi. Dozwolona jest własna hodowla, jednak w postaci niewiększej niż sześć roślinek. Zakupionej legalnie marihuany nie można odsprzedawać.

legalna marihuana
fot.: twitter.com/mitchellbyars

Wspomniana organizacja twierdzi, że chciała ulzyć powodzianom w cierpieniach, jakich doświadczyli przez powódź. Nie ukrywali jednak drugiego powodu tego rozdawnictwa trawki. Otóż ekipa „Nie dla Propozycji AA” walczy z wysokimi podatkami nałożonymi na legalną marihuanę. W listopadzie ma się odbyć głosowanie w sprawie nałożenia na te miękkie narkotyki 15% akcyza.

Posiadanie marihuany w Kolorado jest legalne, jednak możną ją palić jedynie na prywatnym terenie. Akcja odbyła się w pobliżu miejscowego centrum handlowego. Wszystko pod okiem policji. Jednak w obliczu wielkiej tragedii, jaka dotknęła mieszkańców Boulder, służby porządkowe nie interweniowały jeśli któryś z obdarowanych wypalił blanta na miejscu. Czy to idealny przykład  na uelastycznienie prawa w wyjątkowych okolicznościach? Czy może policjanci stali w tej kolejce wcześniej? Nie wnikamy. Najważniejsze, że powodzianie z lekkim rozluźnieniem zmierzą się z konsekwencjami kataklizmu.


belka_zobacz-dziewczyne-tyg.jpg


Dodał(a): carlo Wtorek 24.09.2013