Bond w wydaniu Craiga przechodzi na emeryturę. Znamy potencjalnego następcę

Niby “No Time to Die”, a jednak James Bond w wydaniu Daniela Craiga wraz z nadchodzącą częścią przechodzi na emeryturę. Agent 007 jednak nie umiera, a na miejsce 52-letniego aktora ma wejść młodszy Brytyjczyk.
danielcraognotimetodie1109-5.jpg
“Nie czas umierać” ma być ostatnią częścią serii przygód Jamesa Bonda, w której w tytułową rolę wciela się Daniel Craig. Mimo że film jeszcze nie trafił do kin, aktor zdążył już pożegnać się z fanami. A skoro obecny 007 przechodzi na emeryturę, ktoś młodszy musi wejść na jego miejsce.

Wśród potencjalnych nazwisk, obstawianych przez krytyków, które mogłyby sprawdzić się w roli szarmanckiego zabójcy, znaleźli się m.in.: Henry Cavill, którego wytypowała nawet sztuczna inteligencja. Aktor znany z roli Supermana czy Wiedźmina wcielał się już a agenta w filmie Kryptonim U.N.C.L.E., gdzie wypadł doprawdy fenomenalnie.

Sprawdź: Billie Eilish nagrała piosenkę do nowego Bonda

Innymi kandydatami byli czarnoskóry aktor Idris Elba, znany z roli Lokiego Tom Hiddleston, a nawet aktorka Gillian Anderson. Okazuje się jednak, że wszystkie powyższe propozycje można już wyrzucić do kosza, bo faworytem do zastąpienia Craiga jest Tom Hardy.

Taką informację podał serwis The Vulcan Reporter. Dziennikarz Emre Kaya miał otrzymać wiadomość, według której oficjalne ogłoszenie nowego nazwiska miało nastąpić w listopadzie 2020 roku. Plany te pokrzyżowała pandemia COVID-19. Portal podaje także, że obsadzenia Hardy’ego w roli Bonda ma zostać potwierdzone na początku 2021 roku.

Sprawdź: "Nie czas umierać". To ona jest matką dziecka Bonda

Sonda

Kto byłby najlepszym Bondem?

Warto dodać, że filmowy Mad Max czy Venom był faworytem czterokrotnego odtwórcy Jamesa Bonda – Pierce'a Brosnana. “Myślę, że Tom Hardy będzie znakomitym Bondem. Potrzebny jest ktoś z wigorem, a tego Tomowi nie brakuje” – przyznał aktor w 2019 roku.

Ostatni film o agencie 007 z udziałem Daniela Craiga powinien trafić do kin 12 listopada.


Dodał(a): Konrad Siwik / fot. zdjęcia z planu Poniedziałek 21.09.2020