Chciał 5 zł na piwo. Wyciągnął nóż i groził starszemu mężczyźnie
Czasami rzeczywiście jest tak, że aż za bardzo suszy. Gdy w portfelu nie ma jednak wystarczających funduszy na browara, to jedyną opcją jest obejście się smakiem i wyczekanie odpowiedniego momentu. Mężczyzna z Krotoszyna niestety obrał inną taktykę.

Przed jednym z monopolowych przy ulicy Powstańców Śląskich we Wrocławiu, 36–letni facet zaczepił emeryta i chciał od niego 5 zł. Ten jednak nie dał mu żądanej kwoty, na co mężczyzna wyciągnął nóż i powiedział, że jeśli nie dostanie pieniędzy, zabije go.
"Na początku zaczepiony przez niego starszy mężczyzna odmówił, ale jak zobaczył wyciągnięty w swoim kierunku scyzoryk oddał napastnikowi pięciozłotową monetę. Napastnik wziął ją, schował nóż do kieszeni i poszedł na zakupy. Właśnie ze sklepu wyprowadzili go nasi funkcjonariusze" – relacjonowała na łamach Gazety Wrocławskiej sierżant Aleksandra Rodecka z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.
Facet skończył w policyjnym areszcie. Przedstawiono mu już zarzut rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Może mu grozić nawet 12 lat pozbawienia wolności.
Może gdyby po usłyszeniu pierwszej odmowy spróbował przedstawić problem i ogromną desperację, by sięgnąć po piwo, emeryt by uległ. Natychmiastowe wyciągnięcie noża poskutkowało trafieniem za kratki, skąd prędko nie wyjdzie.