CKM do czytania: Twarde lądowanie, czyli 13 ekstremalnych katastrof lotniczych

Nie boisz się latania samolotem? To teraz będziesz. Bo wszystkie historie, które zaraz przeczytasz, wydarzyły się naprawdę.
iStock-851880744.jpg

Jajogłowi ciągle powtarzają: prawdopodobieństwo śmierci w katastrofie lotniczej jest jak 1 do 11 mln. Czyli teoretyczna szansa, że z lotniska pofruniesz prosto do świętego Piotra jest zdecydowanie mniejsza niż zgon podczas jazdy samochodem, jazdy windą czy jazdy na kwasie. Ale statystyka to jedno, a rzeczywistość coś zupełnie innego. Wystarczy, że masz w życiu cholernego, ale to naprawdę maksymalnego pecha.

1. Wchodzisz do samolotu, śliczne stewardessy zaczynają robić te śmieszne ruchy rękami, a maszyna kołuje. Niestety, pilot przez nieuwagę wybiera zły pas startowy...

a) Pas jest za krótki
b) Pas jest zamknięty do remontu

a) Na zbyt krótkim pasie twój samolot nie daje rady się rozpędzić i rozbija się na jego końcu. Giniesz.
TAK JAK: Bombardier CRJ–200 linii Delta, Kentucky (USA), 27.08.2006 r., 49 ofiar.

b) Twój samolot uderza w zaparkowane maszyny budowlane, rozpada się na części i zapala. Giniesz.
TAK JAK: Boeing 747 linii Singapore Airlines, Tajwan, 31.10.2000 r., 83 zabitych.

2. Oj tam, oj tam! Tak naprawdę pilot łatwo trafia na właściwy pas startowy. Ale jest na nim także...

a) Drugi samolot
b) Pług

a) Podczas startu zderzasz się z innym samolotem, który kołuje po twoim pasie startowym. Giniesz.
TAK JAK: dwa B747 linii KLM oraz PanAm na Wyspach Kanaryjskich, 27.03.1977 r., łącznie 583 ofiar (była to – jak do tej pory – największa katastrofa lotnicza w historii).

b) Podczas startu twój samolot zderza się z pługiem odśnieżającym pas startowy. Giniesz.
TAK JAK: prywatny odrzutowiec Dassault Falcon 50 w Moskwie, 20.10.2014 r., 4 zabitych (a wśród nich prezes wielkiego francuskiego koncernu Total).

3. Ale masz fart! I pusty pas! Twoja maszyna cała i zdrowa unosi się w powietrze. Lecz dokładnie w tym momencie następuje drobny z pozoru kontakt:

a) Ze stadem ptaków
b) Z małym kawałkiem metalu

a) Po zderzeniu ze stadem dzikich gęsi zniszczone są dwa z czterech silników samolotu. Mimo starań załogi nie udaje się wrócić na lotnisko i maszyna spada do lasu. Giniesz.
TAK JAK: E–3 Sentry z US Air Force, Alaska (USA), 22.09.1995 r., 24 zabitych.

b) Tuż przed oderwaniem się od ziemi koło samolotu najeżdża na metalowy element, który odpadł od startującej wcześniej maszyny. Metal przecina oponę, fragmenty gumy przebijają zbiornik z paliwem. Startujecie w płomieniach i zaraz walicie w ziemię. Giniesz.
TAK JAK: Concorde linii Air France w Paryżu, 25.07.2000 r., 109 ofiar.

4. To jest twój dzień! Startujecie bez najmniejszych problemów. Dopiero wysoko nad ziemią okazuje się, że coś schrzaniła obsługa na lotnisku...

a) Mechanik zapomniał zdjąć taśmę przyklejoną do czujników
b) Mechanik źle ustawił jeden z ważnych przełączników

a) Instrumenty pokładowe wariują i załoga nie potrafi prawidłowo określić prędkości ani wysokości samolotu – aż do chwili walnięcia w ziemię. Giniesz.
TAK JAK: Boeing 757 lini Aeroperú w Peru, 2.10.1996 r., 70 ofiar.

b) Ciśnienie tlenu w samolocie nie zmienia się automatycznie. Piloci mogliby to zrobić ręcznie, gdyby tylko wiedzieli, o co chodzi. Z braku tlenu wszyscy na pokładzie tracą przytomność, a samolot leci na autopilocie, aż skończy mu się paliwo. Giniesz.
TAK JAK: Boeing 737 linii Helios Airways pod Atenami, 14.08.2005 r., 121 zabitych.

5. Ha ha, żartujemy! To nie obsługa naziemna coś pomyliła. To pilot twojego samolotu:

a) Myli dźwignie
b) Myli silniki

a) Po przesunięciu złej dźwigni, uruchamia się autopilot, który „kontruje” wszystkie manewry pilotów. W wyniku „przepychanki” ludzi i automatu dochodzi do przeciągnięcia, maszyna wali w ziemię. Giniesz.
TAK JAK: Airbus A300 linii China Airlines, Japonia, 26.04.1994 r., 264 zabitych.

b) Uszkodzony jest jeden z silników samolotu. Maszyna spokojnie mogłaby lecieć na drugim silniku... gdyby kapitan nie wyłączył tego sprawnego. Pozbawieni napędu wpadacie do rzeki, po drodze zahaczając o jadącą mostem taksówkę. Giniesz.
TAK JAK: ART–72 TransAsia Airways, Tajwan, 4.02.2015 r., 43 zabitych.

6. Ty szczęściarzu! Czynnik ludzki nie zawiódł! Za to zawiódł czynnik luku bagażowego:

a) Nie wytrzymał mechanizm zamykający drzwi
b) Mechanizm wytrzymał, ale nastąpiło zwarcie instalacji elektrycznej

a) Po tym jak wylatują drzwi od luku bagażowego, w samolocie powstaje dziura, dochodzi do dekompresji i piloci tracą kontrolę nad maszyną. Giniesz.
TAK JAK: McDonnell Douglas DC–10 linii Turkish Airlines pod Paryżem, 3.03.1974 r., 346 zabitych.

b) Zwarcie instalacji otwiera drzwi do luku bagażowego. Ciśnienie wysysa na zewnątrz kilka rzędów foteli razem z pasażerami – i razem z tobą. Giniesz.
TAK JAK: Boeing 747 linii United Airlines nad Hawajami, 24.02.1989 r., zginęło 9 ludzi, 38 rannych (choć samolot, mimo wielkich uszkodzeń, zdołał wylądować i 346 osób ocalało).

7. Jesteś w czepku urodzony! Samolot jest sprawny, lot przebiega spokojnie, załoga miło się uśmiecha. A no właśnie... Załoga...

a) Pilot jest po***rdolony
b) Pilot jest normalny, ale ma dzieci

a) Po wyjściu kapitana do toalety drugi pilot blokuje drzwi do kabiny i celowo kieruje samolot w stronę ziemi. Nie udaje się w porę wyważyć drzwi. Giniesz.
TAK JAK: A320 linii Germanwings w Alpach, 24.03.2015 r., 150 zabitych.

b) Kapitan wpuszcza do kabiny 11–letnią córkę i 16–letniego synka. Dzieciaki bawią się sterami i różnymi przełącznikami. Tatusiowi nie udaje się odzyskać kontroli nad pikującą maszyną. Giniesz.
TAK JAK: Airbus A310 linii Aerofłot, Rosja, 23.03.1994 r., 75 ofiar.

8. Ale traf! Trafiłeś na normalną bezdzietną załogę. Sympatyczni piloci w zasadzie mają tylko jeden problem. Językowy.

a) Kiepsko gadają po angielsku
b) Nie rozumieją automatycznego alarmu po angielsku

a) Piloci nie potrafią wyjaśnić anglojęzycznej kontroli lotów, że brakuje wam paliwa. Lotnisko nie zgadza się na awaryjne lądowanie, spadacie na pobliski lasek. Giniesz.
TAK JAK: Boeing 707 kolumbijskiej linii Avianca, Nowy Jork (USA), 25.01.1990 r., 73 ofiary.

b) Komputer pokładowy powtarza „pull up” (ang.: „do góry”), ale pilot przedrzeźnia go „shut up” (ang.: „zamknij się”) i dalej leci prosto. Uderzacie w antenę na szczycie góry. Giniesz.
TAK JAK: Boeing 727 linii Iberia Airlines, Hiszpania, 19.02.1985 r., 148 zabitych.

9. Ale masz passę! Twój samolot przelatuje hen, wysoko nad górami. Aczkolwiek, żeby nie było za nudno, pogoda jest fatalna, zaś załoga wyszkolona...

a) Beznadziejnie
b) Perfekcyjnie

a) Kiepsko przeszkoleni piloci kompletnie nie radzą sobie w trudnych warunkach, samolot gwałtownie obniża lot, zahacza o wysoki szczyt i eksploduje. Giniesz.
TAK JAK: Ił–76 sił powietrznych Iranu, Iran, 19.02.2003 r., 275 zabitych.

b) Piloci perfekcyjnie kontrolują maszynę w trudnych warunkach, dokładnie trzymając się planu lotu. Tyle, że do komputera pokładowego wprowadzono błędny plan... Rozbijacie się o zbocze wulkanu. Giniesz.
TAK JAK: DC–10 Air New Zealand, Antarktyda, 28.11.1979 r., 257 ofiar.

10. Ty farciarzu! Pogoda jest piękna, niebo bezchmurne i błękitne, żadnych gór w promieniu setek kilometrów. A w fotelu obok ciebie siedzi...

a) Mężczyzna
b) Kobieta

a) Mężczyzna jest arabskim terrorystą. Razem ze wspólnikami porywa samolot i celowo rozbija go o wybrany przez siebie wieżowiec. Giniesz.
TAK JAK: dwa B767 linii American Airlines i United Airlines, Nowy Jork (USA), 11.09.2001 r. (łącznie w wyniku zamachów terrorystycznych z udziałem porwanych samolotów zginęło tego dnia w USA 3000 ludzi).

b) Kobieta jest czeczeńską „czarną wdową”, która ma przy sobie bombę. W efekcie eksplozji twój samolot w ułamku sekundy rozpada się małe kawałeczki. Ty też. Giniesz.
TAK JAK: Tu–134 oraz Tu–154 rosyjskich linii lotniczych, Rosja, 24.08.2004 r., w obu samolotach zginęło w sumie 89 osób.

11. Brawo! Przecież przy dzisiejszym poziomie kontroli żaden terrorysta nie wejdzie na pokład samolotu (wierzysz w to, prawda?). Nawet jeśli to prawda, to znajdujesz się na tej samej planecie, na której jest Putin...

a) Lecisz nad Rosją
b) Lecisz obok Rosji

a) Twój samolot przypadkowo narusza granice państwa, wojsko wysyła myśliwiec, który bez ostrzeżenia strąca samolot pasażerski rakietą powietrze-powietrze. Giniesz.
TAK JAK: Boeing 747 linii Korean Air, strącony nad Rosją (wówczas ZSRR), 1.09.1983 r., 269 zabitych.

b) Twój samolot leci nad terenem, na którym walczą separatyści uzbrojeni po zęby przez sąsiedni kraj. Odurzeni wódą rebelianci zestrzeliwują twój samolot rakietą ziemia-powietrze. Giniesz.
TAK JAK: Boeing 777 linii Malaysia Airlines, strącony na wschodnią Ukrainą, 17.07.2014 r., 298 zabitych.

12. Putin jest dobry (he he)! Więc nikt do nikogo nie strzela. Ale i tak na pokładzie samolotu wybucha niekontrolowany przez nikogo ogień:

a) Piloci rozumieją powagę sytuacji
b) Piloci kompletnie tracą głowę

a) Kapitan postanawia lądować na najbliższym lotnisku. Niestety, najbliższe lotnisko i tak jest za daleko. Płonąca maszyna spada do morza. Giniesz.
TAK JAK: McDonnell Douglas MD–11 linii SwissAir, 8 km od wybrzeży Kanady, 2.09.1998 r., 229 zabitych.

b) Najbliższe lotnisko jest bardzo blisko. Ale po udanym powrocie na ziemię, zamiast od razu zarządzić ewakuację, piloci długo i powoli kołują na miejsce postojowe na drugim końcu lotniska. Czad jest od nich szybszy. Giniesz.
TAK JAK: L–1011 linii Saudi Arabia Airlines, Rijad (Arabia Saudyjska), 19.08.1980 r., 301 ofiar.

PAMIĘTAJ: CZYTASZ CKM

Ten artykuł jest oparty na faktach, z których jednak wyciągnęliśmy ekstremalne wnioski. Zdaniem jajogłowych prawdopodobieństwo, że twój lot zakończy się zdrowo i szczęśliwie  jest jak 10 999 999 do 11 000 000 – czyli graniczące z pewnością. I tego się trzymajmy!

Artykuł ukazał się magazynie CKM nr 6 CZERWIEC 2015

Dodał(a): Sebastian Dembiński/ fot. istockphoto.com Niedziela 28.10.2018