Czy na policjantów można mówić 'pały' bądź 'psy'? Kontrowersyjny wyrok

Być może zastanawialiście się kiedyś, czy za nazwanie policjantów 'pałami', 'psami', bądź 'krawężnikami', moglibyście narazić się na poważne konsekwencje. Właśnie tej sprawie padł wyrok kamiennogórskiego sądu, który wzbudził szereg kontrowersji.
Zrzut ekranu 2021-11-2 o 13.20.46.png

Okazuje się, że określenia pokroju "pał", "psów" i "krawężników" nie znieważają funkcjonariuszy. "Policjanci nie pracują w balecie" – podkreślił w uzasadnieniu sędzia Wojciech Bąk. Dodał, że "policjanci nie powinni być przewrażliwieni, bo w pracy mają do czynienia z przestępcami, którzy nie szanują ani prawa ani jego stróżów". 
Sędzia powołał się m.in. na przykład z filmu "Psy", gdzie w produkcji padały podobne określenia w kierunku funkcjonariuszy i nie było mowy o tym, by ktokolwiek się obraził. 

Od tego wyroku chce odwołać się prokuratura. Postanowienie oburzyło bowiem wielu działaczy, a w szczególności samych policjantów. "Jeśli słowa "psy" lub gorsze, nie obrażają policjantów, to nie wiem jakie obrażają" – mówił Zbigniew Partyński ze związku zawodowego policjantów.

Wychodzi więc na to, że kibole będą mogli nadal w spokoju krzyczeć swoje przyśpiewki. Zapewne ciężko byłoby im zmodyfikować niektóre teksty tak, by "wcisnąć" gdzieś pomiędzy potok przekleństw określeń pokroju "szanownych panów mundurowych".


Dodał(a): Konrad Klimkiewicz Wtorek 02.11.2021