Dlaczego po ostrym piciu urywa nam się film

Niech pierwszy rzuci kamieniem ten, kto nigdy nie stracił kilku godzin w czasie grubej popijawy. Ale dlaczego tak się dzieje i przede wszystkim – co się wówczas dzieje w mózgu?
iStock-924368912.jpg

Nie prosimy was o przypomnienie sobie tej sytuacji, bo to może się okazać daremne. Ale z pewnością wielokrotnie wam się zdarzyło popić tak ostro, że urwał wam się film. I nie mówcie, że nie, bo z badania opublikowanego w czasopiśmie naukowym „Addictive Behaviors” wynika, że ponad połowa studentów przynajmniej raz w pewnym momencie doświadczyła czegoś takiego.

Chemia mózgu
Choć nauka już odkryła, dlaczego pod wpływem alkoholu jesteśmy bardziej napaleni, dlaczego postrzegamy innych jako ładniejszych, to naukowcy wciąż nie są do końca pewni, dlaczego tracimy świadomość i mamy poważne luki w pamięci.

Według George’a Kooba, dyrektora amerykańskiego Narodowego Instytutu ds. Nadużywania Alkoholu i Alkoholizmu, urwanie filmu to alkoholowa amnezja. Część mózgu odpowiedzialna za tworzenie wspomnień dosłownie przestaje działać. „Podczas urwania filmu alkohol wyłącza zdolność mózgu do utrwalania wspomnień” – powiedział Koob w Huffington Post. Dlaczego tak się dzieje?

Alkohol jako blokada
Dr Paul Wallace wyjaśnia: „Upicie się to spożycie alkoholu w nadmiernej ilości przez krótki czas. Powoduje to gwałtowny wzrost stężenia alkoholu we krwi i tak jak w przypadku każdego środka uspokajającego skutkiem tego jest zmniejszenie czynności mózgu. Obejmuje to utratę pamięci i wiąże się z niemożnością przywołania szczegółów kluczowych zdarzeń, a nawet całych zdarzeń”.

Aby wejść w szczegóły jeszcze bardziej: alkohol zakłóca równowagę chemiczną mózgu wymaganą do utrwalenia pamięci, szczególnie poprzez blokowanie neurotransmiterów tworzących pamięć i zwiększenie neurotransmiterów przeciwdziałającym temu. Profesor David Nutt z Wydziału Medycyny w Imperial College London mówi:

„Alkohol wzmacnia funkcję receptora GABA-A w mózgu, a on powoduje amnezję w taki sam sposób, jak leki, takie jak benzodiazepiny, mózg nie może tworzyć wspomnień. Aby stworzyć wspomnienia pamięć, mózg musi zwiększyć produkcję neuroprzekaźnika glutaminianu i zmniejszyć neuroprzekaźnika GABA. Alkohol ma przeciwny wpływ na oba te neuroprzekaźniki. Ponadto, w wyższym stężeniu alkohol blokuje receptor glutaminianowy NMDA w ten sam sposób, jak leki znieczulające, takie jak ketamina, co dodatkowo pogarsza działanie pamięci”.

Póki więc jesteście trzeźwi – pamiętajcie, by uważać z upijaniem się. Bo nawet jeśli wy nic nie będziecie pamiętać, to nie oznacza, że nie zrobicie niczego głupiego.

Dodał(a): Tomek Makowski/ fot. istockphoto.com Wtorek 02.10.2018