Domowe ogrodnictwo. Uprawiał marihuanę w pralce
Prawo w Polsce dotyczące uprawy i posiadania marihuany jest bardzo restrykcyjne. Pomimo tego pojawią się śmiałkowie, którzy na własną rękę bawią się w “nielegalnych” ogrodników. 37-latek z województwa kujawsko-pomorskiego miał bardzo ciekawy pomysł na uprawę konopi indyjskich.
Niektórzy skuszeni wielkimi zyskami baronów narkotykowych sami postanawiają stworzyć swoje nielegalne imperium. Wspomnijmy, że w Polsce hodowanie czy nawet posiadanie marihuany jest nielegalne, wyjątkiem jest medyczna marihuana.
Na ciekawy pomysł wpadł pewien mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego. Funkcjonariusze z Radziejowa postanowili sprawdzić jedną z posesji w gminie Dobre, ponieważ było podejrzenie, że znajdują się tam narkotyki.
Policjanci znaleźli w garażu doniczki z krzewami konopi indyjskich. Co ciekawe 37-letni “ogrodnik” ukrył je w starej automatycznej pralce, gdzie zostały przygotowane odpowiednie warunki dla roślin.
- Był tam wentylator, lampy i ekrany foliowe, a przede wszystkim krzewy w różnej fazie wzrostu. Oprócz tego, kryminalni zabezpieczyli blisko 2 g suszu roślinnego, który po wstępnym badaniu, okazał się być marihuaną - przekazał w komunikacie asp. szt. Marcin Krasucki, oficer prasowy KPP w Radziejowie.
Sprzęt oraz rośliny zostały zabezpieczone przez policję. 37-latek usłyszał zarzuty ws. uprawy konopi indyjskich oraz posiadania narkotyków, za co odpowie przed sądem. Mieszkańcowi województwa kujawsko-pomorskiego grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
