Dwóch pracowników biło szefa, bo nie chciał im zapłacić. W trakcie przyszedł trzeci i im pomógł
47–letni właściciel firmy budowlanej poinformował swoich dwóch pracowników, że nie jest w stanie zapłacić im należnej kwoty. Jeden z nich chwycił za metalową pałkę i wybił nią szybę w samochodzie pracodawcy. Później we dwójkę zaatakowali mężczyznę. Moment później przy całym zdarzeniu znalazł się trzeci pracownik, który również kilkukrotnie uderzył właściciela firmy. Po kilku ciosach uciekli.
Mężczyźni w wieku 33, 47 i 55 lat zostali zatrzymani przez kryminalnych z komendy miejskiej w Lublinie. "Mężczyźni usłyszeli zarzuty zmuszania do określonego zachowania, w celu wymuszenia zwrotu wierzytelności. Dodatkowo 47-latek odpowie za zniszczenie mienia. Decyzją prokuratora wszyscy trafili pod dozór policji. Od podejrzanych zabezpieczono blisko 3 tysiące złotych na poczet przyszłej kary" - podano w komunikacie prasowym.
Mężczyznom grozi teraz do 5 lat więzienia. Nie udostępniono jednak informacji odnośnie tego, jakie działania zostaną podjęte w stosunku do 47–latka, który nie był w stanie wypłacić się swoim pracownikom. W końcu zawsze są dwie strony medalu.
