Dziennikarz parodiuje ministra. Wojciech Mann daje popis na Facebooku

Wszyscy, którzy obawiali się, że wraz z odejściem Wojciecha Manna z radiowej Trójki zniknie jego poczucie humoru, mogą odetchnąć. Na profilu legendarnego dziennikarza pojawiły się cztery nowe skecze.
Mann.JPG

Pojawienie się Wojciecha Manna na Facebooku można porównać założenia konta na Instagramie przez Jennifer Aniston, którego popularność wywołała awarię serwisu. I choć filmiki publikowane przez kultowego publicystę nie wpływają na działanie platformy, to cieszą się olbrzymim zainteresowaniem.

CZYTAJ TAKŻE: MUCHY, MENELE I WSTAWANIE Z KOLAN. DEBATA PREZYDENCKA OKIEM CKM.PL

Pośród wielu nagrań i postów, będących komentarzem do otaczającej rzeczywistości, pojawił się nowy cykl, w którym Wojciech Mann wciela się w tajemniczego ministra, odpowiadającego na pytania, będące motorem napędowym aktualnego dyskursu. Konwencja przypomina nieco serial komediowy z lat 90. "Tata, a Marcin powiedział", a powtarzalnością nawiązuje do klasyki angielskiego humoru. 

I tak Wojciech Mann w charakterystycznym stylu odnosi się do mowy nienawiści: „jak się bije Żyd z Murzynem, no to ja się nie mieszam, bo to jest ich sprawa. Oni dla mnie są równi”. 



Dalej jest tylko lepiej. Zdaniem tajemniczego ministra, obiecany milion samochodów elektrycznych nie wyjechał na polskie ulice ze względu na „te parady”. „Wychodzą na ulice – kontynuuje przepytywany minister – powiedzmy sobie dziwolągi. Tańczą na ulicach i teraz co? Ja wyjadę takim samochodem elektrycznym, potrącę takiego i on zrobi ze mnie homofoba” – podsumowuje Mann.

W odpowiedzi na pytanie dotyczące opanowania epidemii koronawirusa, bohater Wojciecha Manna zaczął wykręcać się zagrożeniami niesionymi przez nieokreśloną ideologię. W ten sposób dziennikarz nawiązał do debaty wokół LGBT+. 



Czy będziemy zacieśniać związki z Unią Europejską? Wzorem polskich polityków satyryk nawiązał do mniejszości seksualnych i wydarzeń w żaden sposób niezwiązanych z tematem.


Filmiki Manna zgromadziły setki polubieni i komentarzy, wśród których pojawiły się głosy sugerujące, że dziennikarz powinien rozważyć reaktywację formatu „Za chwilę dalszy ciąg programu”, który był emitowany w latach 1988-94 na antenie TVP2.





Dodał(a): Adam Barabasz / fot. Facebook Czwartek 18.06.2020