Dżihadyści grożą pracownikom Twittera

"Zarząd Twittera powinien wiedzieć, że jeśli nie zaprzestanie swojej kampanii w wirtualnym świecie, przeniesiemy wojnę do prawdziwego świata" - ostrzegają islamiści, rozjuszeni usuwaniem ich kont, dokumentujących ich makabryczne rozróby

twitter

Dostaliście kiedyś bana, w którymś z serwisów społecznościowych? Wkurza, prawda? A usunęli wam kiedyś całe konto? To musi boleć jeszcze bardziej... Mimo wszystko jednak grożenie śmiercią pracownikom Twittera za likwidację kont, brzmi jak żart. Szkoda, że najprawdopodobniej żartem nie jest...

Groźby śmiertelne pod adresem pracowników popularnej społecznościówki zostały skierowane po tym, jak komuś puściły nerwy z powodu utraty kont w serwisie. Moderatorzy Twittera zdecydowali o kasacji profilów, które w zatrważający sposób łamały regulamin (ich właściciele publikowali bowiem makabryczne zdjęcia, przedstawiające morderczą działalność).

"Czas, by odpowiedzieć dyrekcji Twittera poprzez atakowanie i zabijanie ich pracowników" - napisał dżihadysta ukrywający się pod pseudonimem DAWLAMOON i bardzo szybko znaleźli się kolejni, popierający jego stanowisko.

Brzmi groźnie?


Dodał(a): BJ Czwartek 11.09.2014