Dziwisz krytykuje Polaków, którzy 'próbują podważyć autorytet i świętość Jana Pawła II'

W Zakopanym obchodzi się właśnie 25. rocznicę wizyty Jana Pawła II. Przez cały miesiąc będą odbywać się w nim specjalne wydarzenia upamiętniające czterodniowy pobyt papieża w mieście w 1997 r. Z tej okazji na miejscu pojawił się kard. Stanisław Dziwisz i odprawił mszę świętą. Podczas kazania miał jednak zgromadzonym wiernym wiele do zarzucenia...
Zrzut ekranu 2022-06-7 o 07.12.06.png

Kadr. Stanisław Dziwisz upominał Polaków, którzy w negatywny sposób wypowiadają się o Janie Pawle II. Uważa, że od wizyty Papieża w Zakopanym w 1997 r., ludzie zamiast "dotrzymywać obietnicę składania hołdu papieżowi", zaczęli go szkalować.



"Trzeba zapytać się, co dziś z tych obietnic sprzed 25 laty pozostało. A może już nic nie pozostało, skoro ten naród i ten kraj podnosi rękę na pamięć i próbuje podważyć autorytet i świętość Jana Pawła II? Czy już zapomnieliśmy, z czego jeszcze tak nie dawno byliśmy bardzo dumni? A jeśli nie zapomnieliśmy, to dlaczego nie bronimy albo słabo bronimy pamięci Jana Pawła II?" – mówił podczas mszy.

"Dlaczego pozwalamy, aby w teatrach drwiono z jego osoby, znieważano jego pomniki, w mediach insynuowano jego niegodziwość i hipokryzję, oskarżając go o tuszowanie grzechu i nieprawości. Bracia i siostry, co dziś z tamtego wiekopomnego hołdu pozostało? Czy Jan Paweł II może na nas - góralach - dalej polegać?" – dodał.

Dziwisz powiedział również, że Polacy powinni zrobić solidny rachunek sumienia i zadać sobie właśnie takie pytania, a także znaleźć na nie odpowiedź. Skoro już poruszyliśmy ten temat, to wypadałoby zadać także kilka innych pytań, a kard. Dziwisz mógłby udzielić odpowiedzi...


Dodał(a): Konrad Klimkiewicz / twitter.com Wtorek 07.06.2022