Facet podczas rozmowy z policjantami zaczął przeszukiwać kieszenie. Wypadł mu podejrzany woreczek
Pech chodzi po ludziach. Imprezowicz zasnął na jednej z warszawskich ulic, przez co zaniepokojeni świadkowie wezwali policje. Funkcjonariusze chcieli odesłać go taksówką do domu, jednak po chwili wypadł mu z kieszeni woreczek z prawdopodobnie nielegalną substancją.

"Czasami o naszym losie decyduje zbieg okoliczności albo inne sprzyjające lub wręcz odwrotne zdarzenie. Na tym patrolu możecie zobaczyć taką sytuację, ale to od Was zależy, jak osądzicie owego pechowca..." - napisał Marcin Borkowski, autor nagrania.
Nagranie pojawiło się na kanale "Borkoś" na Youtube. Policjant zapytał mężczyzny, czy w ogóle ma pieniądze na taksówkę. Wtedy zaczął on przeszukiwać kieszenie, przy czym z jednej wypadł mu woreczek z podejrzaną zawartością.
"Problem transportu się rozwiązał" – rzucił ktoś w tle nagrania, a mężczyzna pojechał z policjantami na najbliższy komisariat.
[fblike]]