Facet próbował przekupić policjantów petardami

Kiedy jesteś pijany, każdy pomysł wydaje się dobry. Nawet ten, by spróbować przekupić policjantów, którzy cię zatrzymują, siatką petard.
iStock-646970988.jpg

Przedsylwestrowych historyjek ciąg dalszy. Śląska policja opublikowała na swojej oficjalnej stronie informację o pewnym mieszkańcu Będzina, który swoją noworoczną imprezę zaczął nieco wcześniej niż o północy. I nie byłoby w tym nic strasznego, gdyby nie fakt, że ten mocno pijany facet jednocześnie handlował fajerwerkami. A więc w praktyce – materiałami niebezpiecznymi.

Gdy mundurowi przyjechali pod wskazany adres i próbowali wykonywać swoje czynności służbowe (wlepić gościowi mandat i sprawić, by zwinął manatki), facet jakoś specjalnie nie przejął się ich obecnością.

Jedyne na czym mu zależało, to szybkie załatwienie sprawy i zamknięcie tematu. Dlatego facet bez specjalnych ceregieli spakował siatę petard wartych mniej więcej stówę i po prostu zaniósł je do radiowozu policjantów. Ci, na jego nieszczęście, nie połasili się na niesamowitą ofertę łapówy i chwilę później zwinęli go za próbę wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszom policji.

Teraz facet stanie przed sądem i oprócz grzywny za pierwotne wykroczenie grozi mu 8 lat więzienia za przestępstwo korupcyjne. Jego los w rękach prokuratury i sądu.

ZOBACZ TEŻ SEKSOWNĄ POLICJANTKĘ:



Dodał(a): Tomek Makowski/ fot. istockphoto.com Środa 03.01.2018