Frankfurcka demolka

W jednym z największych miast naszych zachodnich sąsiadów Frankfurcie nad Menem miała miejsce bardzo efektowna demolka. Chodzi o zburzenie 116 metrowego budynku miejscowego uniwersytetu. Postawiony w 1972 wieżowiec w mgnieniu oka runął jak domek z kart.

Uniwerek dorobił się nowego bardziej funkcjonalnego budynku. Stary zaczął wadzić. Trzeba było go więc wyburzyć. Aby zrobić to szybko i skutecznie, postanowiono  kilkunastu miejscach podłożyć materiały wybuchowe i go wysadzić. Wokół budynku utworzono specjalną zamkniętą strefę o średnicy aż 250 metrów!

Proces przebiegł idealnie. Każda cegiełka, czy jej pozostałość spadła tam gdzie założono. Wszystko odbyło się zgodnie z planem. Ofiar nie było.

To największy budynek w Europie wyburzony tego typu metodą.