Gęsia skórka podczas słuchania muzyki? Masz wybitny mózg
Wyznacznikiem dobrej muzyki jest gęsia skórka wywołana podczas jej słuchania. Okazuje się, że nie każdy doświadcza tego wyjątkowego uczucia. Wywołane jest ono specyficzną strukturą mózgu.
Jako pierwszy tematem zależności między muzyką a dreszczami zajął się Matthew Sachs, którego historię przybliżył portal Indy100. Mężczyzna będąc studentem ostatniego roku na Harvardzie, postanowił przeprowadzić badania na podstawie własnych niecodziennych doświadczeń.
Pewnego dnia 16-letni Matt podczas podróży autobusem nr 9 po raz pierwszy usłyszał utwór "Whole Lotta Love" zespołu Led Zeppelin. Dźwięki, które docierały do jego uszu, rozprzestrzeniły się po całym ciele i wywołały u niego gęsią skórkę. Chłopak zapamiętał dokładnie każdy szczegół tej chwili z numerem pojazdu włącznie. Nie mógł zapomnieć tego wyjątkowego przeżycia.
Sachs zastanawiał się, czy inni ludzie w podobny sposób odczuwają muzykę. Żeby to sprawdzić, zebrał 20 studentów, których poddał badaniom. Połowa z nich doświadczyła podobnych silnych reakcji na dźwięki utworów. Reszta nie zaobserwowała żadnych dodatkowych wrażeń. Na koniec wszystkim prześwietlono mózgi.
Okazało się, że osoby reagujące w specyficzny sposób na muzykę mają inną strukturę mózgu niż reszta. Badanie wykazało, że mają one większą objętość włókien, które łączą ich korę słuchową z obszarami przetwarzającymi emocje. Oznacza to, że te dwa rejony lepiej się ze sobą komunikują, a osoby o wiele mocniej doświadczają różnych emocji.