Hodował marihuanę w przydomowym ogródku

26-letni mieszkaniec Dolnego Śląska został zatrzymany za posiadanie znacznej ilość substancji nielegalnych substancji odurzających. Sam zainteresowany twierdzi, że to wszystko ze względów zdrowotnych.
WR_krzak marihuana 2.jpg
Niektórzy posiadacze domków jednorodzinnych hodują sobie własne pomidory, a inni sadzą sobie krzaczki marihuany i w zaciszu domowego ogniska przyglądają się wzrastającym plonom.

Na trop amatora domowej hodowli konopi indyjskiej wpadła wrocławska policja i postanowiła złożyć mu wizytę. Jak się później okazało, było to bardzo owocne spotkanie. Podczas przeszukania, policja znalazła pozostałości hodowli konopi indyjskich, którą młody entuzjasta ogrodnictwa prowadził w ogródku za domem.

Jak pokazują zdjęcia policji, plantacja była prawdziwie ekologicznym przedsięwzięciem – rośliny były posadzone na świeżym powietrzu bez żadnych szklarni i sztucznego oświetlenia.

WR_krzak marihuana.jpg

Młody ogrodnik wyjaśnił, że hoduje marihuanę na własny użytek i jest zmuszony do jej stosowania ze względów medycznych. O tym jak kruchego jest zdrowia może świadczyć fakt, że w jego mieszkaniu policja zabezpieczyła 500 działek gotowego suszu.

W Polsce jedyną legalna w uprawie rośliną z rodziny konopiowatych jest konopia włóknista, z której pozyskiwane są m.in. charakterystyczne „włosy” służące do uszczelniania rur.  Z kolei medyczną marihuanę można kupić wyłącznie na receptę. Odpowiednik jednego grama kosztuje ok. 70 zł.



ZOBACZ TAKŻE: BOLESŁAWIEC: MARIHUANA W HODOWLI PIECZAREK



Dodał(a): Adam Barabasz / fot. materiały prasowe Policji Piątek 04.10.2019