Jägermeister zaprezentował pierwszy w historii trunek klasy premium

Jeśli uwielbiacie Jägermeistera tak samo jak my, to z pewnością ucieszy was fakt, że marka postanowiła wreszcie rozszerzyć nieco swoje portfolio. I to od razu o alkohol klasy „superpremium”.
tl-horizontal_main.jpg

Niemiecka marka z jeleniem w logo słynie ze swojej stałości – w zasadzie odkąd w 1934 roku wymyślono recepturę tego korzenno-ziołowego likieru nic się w nim nie zmieniło. I nie chodzi jedynie o smak, ale i choćby o wygląd butelki, która obecnie wygląda niemal identycznie jak ponad 80 lat temu.

I podczas gdy inne marki luksusowych trunków ciągle eksperymentowały ze smakami, dodatkami, kształtami butelek, logo i wyglądami etykiet, Jägermeister wciąż konsekwentnie obstawał przy swoim. W końcu po co zmieniać coś, co jest dobre?

Lecz teraz przyszedł czas i na „łowczego”. Właściciele marki postanowili się w końcu złamać i wypuścili na rynek pierwszy w swojej historii trunek klasy premium – Jägermeister Manifest.

Od oryginalnego „Jägera” Manifest różni się kilkoma rzeczami – do klasycznych 56 ziół i przypraw dodano kilka nowych, a półtoraroczny proces macerowania składników w spirytusie wydłużono o dodatkowe 12 miesięcy. Najlepiej podawać go sauté w formie aperitifu.

Butelka tego trunku będzie kosztować blisko 220 zł (60 dol.) i ma trafić do regularnej sprzedaży już niedługo, co oznacza, że oferta Jägera rzeczywiście rozszerzy się na dobre. A to same dobre wieści. To jak, skusicie się na „Jägerbombę” z Manifestem?

PS Specjalnie nie wspominaliśmy Jägermeistera Spice, który również istnieje w portfolio marki. Trunek ten pojawia się jednak jedynie sezonowo i nigdy nie wszedł na stałe do sprzedaży.

Dodał(a): Tomek Makowski/ fot. Jägermeister Środa 23.05.2018