Jak nalać piwo

Nikt nie zna lepiej sztuki napełniania kufli niż Czesi.
jak lac.jpg


Barman Vojtek Homolka podkreśla, że w laniu piwa ważnych jest kilka spraw. Po pierwsze, dobra utrzymywana w czystości pipa, czyli kranik. Czeskie pipy potrafią lać piwo spienione lub nie – to ważne przy czterech różnych stylach nalewania, które opisujemy poniżej. Każde nalanie browara musi poprzedzić umycie kufla i dokładnie spłukanie go wodą, najmniejsze ślady chemii niszczą bowiem pianę oraz smak piwa. Płukanie sprawia, że piana, opadając, zostawia na ściankach charakterystyczne kręgi. Kufel jest też chłodniejszy, przez co piwo w nim dłużej zachowuje właściwą niską temperaturę.

Czocztan
Dość nowy sposób nalewania piwa wynaleziony podobno w … Anglii. Oszczędnym Anglikom chodzi ponoć o to, by w kuflu znalazło się jak najwięcej piwa bez „niepotrzebnej” piany, żeby móc  szybciej upić się za mniejsze pieniądze. No, ale takie wyjaśnienie to być może zjadliwy komentarz złośliwych Czechów. Prawda jest zaś taka, że piwo nalane tym sposobem wydaje się mocniejsze, ale zostaje w nim dużo gazu CO2, więc … wypijasz go mniej.

Hladinka
Najpopularniejszy sposób lania piwa. Najpierw po ściance kufla na samo dno wlewa się nieco piany. Potem zmienia się ustawienia pipy i przez tę pianę leje piwo, aż do napełnienia kufla. Dzięki laniu przez pianę piwo nie utlenia się i zachowuje gorzki smak. W rezultacie dostajesz kufel zapełniony w ¾ piwem, w ¼ pianą. Piana jest gęsta i krenowa, jak pokrywka wyraźnie oddzielona od piwa. W miarę picia i ubywanie płynu na ściankach kufla powstają białe pręgi.

Sznyt
Sposób nalewania stary jak Hladinka. Rezultat to kufel wypełniony równo piwem, pianą i … powietrzem. W dawnych czasach tak właśnie szef gospody  nalewał pierwszy  kufel z nowo napoczynanej beczki, by sprawdzić jakość piwa – i by nie marnować go za dużo. Dziś taki półkufel często stosuje na „rozchodnika”: wszyscy mają już w czubie, jeszcze chcą łyknąć, ale żeby im nie zaszkodziło. Biorą sznyt, bo nie chcą się kompromitować prośbą o „małe piwo”…

Mleko
Nowoczesny sposób serwowania piwa stworzony z myślą o kobietach. Wlewa się pełny kufel piany, korzystając z właściwego ustawienia pipy (uwaga: mleka nie uzyska się, lejąc piwo z góry, wtedy bowiem nie powstaje piana prawdziwa, a bełt, który szybko opada). Piwo w postaci piany ma słodkawy posmak, taki jaki lubią panie. „Mleko” należy pić szybko, nim skropli się na dnie – to sprawia, że kobieta zapomina o wrodzonej ostrożności i szybciej ulega upojeniu …


Dodał(a): CKM Czwartek 18.10.2012