Jak uratować swój komputer
Zło czai się wszędzie. Przeczytaj, jak ochronić przed nim twojego najlepszego elektronicznego przyjaciela.
1. Rób backupy!
Nie znasz dnia ani godziny, kiedy padnie dysk w pececie albo ukradną ci
smartfona – ale kiedyś ten dzień nadejdzie na pewno. Zainwestuj więc w dysk
zewnętrzny lub stwórz swoją chmurę np. na Dysku Google i wrzucaj tam zdjęcia z
wakacji oraz inne ważne dokumenty.
2. Wymyśl mocne hasło!
Uwierz, hasło złożone z twojego imienia i roku urodzenia jest banalnie łatwe do
złamania. Tak samo jak „123456”, „cycki” i inne prymitywne rozwiązania. Aby
mieć dobre hasło stwórz je na minimum 8 znaków, stosuj różnej wielkości litery,
dodaj do niego znaki specjalne takie jak % lub $, zaś np. literę „O” zamień na
dwa nawiasy „()”. Wtedy będziesz (w miarę) bezpieczny.
3. Dbaj o czystość!
Nikt nie lubi kurzu, twój komputer także. Zainwestuj w sprężone powietrze i
używaj go regularnie. Dzięki temu sprzęt będzie ciszej działać, mniej się
grzać, a w płycie głównej nie dojdzie do zwarcia.
4. Czytaj!
Podczas instalacji jakiegoś programu nie klikaj bezmyślnie „Dalej, Dalej, Dalej”,
bo w gratisie zainstalujesz ze trzy inne, kompletnie zbędne rzeczy, o których
nawet nie będziesz wiedzieć, a które skutecznie spowolnią ci sprzęt (wariant
optymistyczny), lub będą cię śledzić w domu, w sieci i na tych wszystkich stronach
porno, na które przecież nie zaglądasz (wariant realistyczny).
5. Myśl!
Nie spodziewaj się, że plik wysłany przez nieznajomą laskę, albo i znajomą, ale
taką, która miesiącami cię zlewała, będzie nagle zawierał jej autentyczne nagie
fotki. Zamiast tego nieświadomie staniesz się dilerem wirusa albo koparką
bitcoinów. Czyli, używając niekomputerowego słownictwa, zostaniesz zwykłym
frajerem.
Artykuł pochodzi z magazynu CKM/9/2014
