Kawa z kokainą. Przewoźnicy dodali niespodziankę, by 'mocniej klepało'
Nespresso o smaku 'tak kopie, że szybciej biegniesz, niż jeździsz samochodem' prawie trafiło do szwajcarskich sklepów. Puszki z kawą zostały 'udekorowane' woreczkami z białym proszkiem. O sprawie poinformowano policję. Funkcjonariusze ustalili, że mają do czynienia z kokainą.
Pracownicy fabryki Nespresso we Fryburgu w trakcie rozpakowywania paczek z kawą natrafili na opakowania z białym proszkiem. Okazało się, że ktoś próbował przemycić w przesyłce kokainę, licząc na to, że w międzyczasie uda się ją przechwycić.
Polskie banany i krążki cebulowe z kokainą to przy tym nic. W końcu w tym wypadku można połączyć jedno z drugim. Problem w tym, że wtedy wychodząc do pracy można zapomnieć o własnym samochodzie, gdy będzie się już 30 km poza miejscem zamieszkania.
Kokaina trafiła do zakładu z Brazylii. Jej wartość oszacowano na 50 milionów euro (500 kg). Nespresso przekazało, że kapsułki produkowane przez firmę nie zostały skażone narkotykami.
">
