Koniec programu Kuby Wojewódzkiego: 'Nagły, acz spodziewany'
Ciężko trafić na kogoś, kto nie słyszałby o programie Kuby Wojewódzkiego. Zapewne nawet ci, którzy stronią od posiadania odbiorników telewizyjnych w swoim mieszkaniu, wielokrotnie musieli spotkać się z kultowym 'moimi gośćmi będą...'. Teraz jednak program nagle przestanie być emitowany.
O sprawie poinformował Wojewódzki na swoim profilu na Instagramie. "W związku z nagłym, aczkolwiek spodziewanym końcem programu #kubawojewodzki, dziękuję wszystkim za obecność przez ostatnie 20 lat" – stwierdził pod postem dziennikarz. "To była wspaniała podróż" – dodał.
Wojewódzki zaznaczył, że od dawna spodziewał się takiej sytuacji. Być może jednak "zapalnikiem" była jego wypowiedź sprzed kilku dni na antenie "Dzień Dobry TVN". Dziennikarz skrytykował Małgorzatę Rozenek–Majdan. W mediach pojawiły się wtedy informacje, że może mu to przysporzyć wielu nieprzyjemności. Najwidoczniej tak też się stało.
Oczywiście nie jest to równoznaczne z zniknięciem dziennikarza z mediów. Wojewódzki zapowiedział, że już w przyszłym roku zobaczymy go na "jednej z największych platform streamingowych".
W komentarzach pod postem Wojewódzkiego internauci podzielili się na dwa obozy: jedni nie mogli uwierzyć w to, że program zostanie zdjęty z anteny i publicznie krytykowali stację za taki ruch, drudzy zaś stwierdzili, że to naturalna kolej rzeczy i Wojewódzki nie powinien publicznie krytykować Rozenek w TVN.
Fakt faktem, zamyka się dość istotny rozdział w polskim show–biznesie. Możliwe jednak, że przejście na platformę streamingową wyjdzie dziennikarzowi na dobre. Niektórzy użytkownicy spekulują, że może to będzie "Netflix" – sam Wojewódzki nie zdradził jednak szczegółów.
