Luki zabezpieczeń w aplikacji WhatsApp – hakerzy mieli dostęp do rozmów użytkowników

1,5 miliarda – tyle osób na co dzień korzysta z komunikatora WhatsApp i prywatne konwersacje tych wszystkich ludzi były zagrożone atakiem hakerskim. Właściciel WhatsAppa, czyli Facebook, jest więc w poważnych kłopotach.
iStock-900925902.jpg

1,5 mld użytkowników wymieniających dziennie 65 mld prywatnych wiadomości. Kolejne setki milionów konwersacji grupowych między pracownikami przeróżnych firm na świecie. Do tych wszystkich rozmów i przekazywanych w nich różnych danych hakerzy mogli mieć dostęp ze względu na krytyczną lukę w zabezpieczeniach aplikacji WhatsApp, którą odkryli zewnętrzni eksperci z firmy CheckPoint.

W teorii wszystkie te konwersacje powinny być szyfrowane, jednak przez wspomniany błąd cyberprzestępcy mogli łatwo obejść wszelkie zabezpieczenia i np. modyfikować odpowiedzi danych osób lub wysyłać wiadomości do poszczególnych użytkowników z kont innych ludzi. Hakerzy mogli też ten sposób rozprzestrzeniać fałszywe informacje np. o jakimś produkcie lub manipulować użytkownikami w celu wydobycia z nich tajemnic korporacyjnych.

W tej sytuacji po raz kolejny w poważnych tarapatach znalazł się Facebook – właściciel aplikacji WhatsApp. W końcu to niepierwsza wpadka firmy Marka Zuckerberga, przez którą prywatne dane użytkowników mogły dostać się w niepowołane ręce. Chyba więc już czas skasować Fejsa i wszelkie powiązane z nim aplikacje, tak jak zachęcał do tego Brian Acton, zresztą jeden z założycieli WhatsAppa.

Dodał(a): Tomek Makowski/ fot. istockphoto.com Środa 08.08.2018