Magia Filipa Chajzera trwa dalej. Znów ma kłopoty wizerunkowe, znów bierze udział w akcji charytatywnej
Filip Chajzer ma kłopoty, po czym bierze udział w akcji charytatywnej? Skądś to znamy. Niedawno Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów postawił zarzuty Dodzie, Małgorzacie Rozenek–Majdan i Filipowi Chajzerowi za nieprawidłowe oznaczanie reklam. Chajzer nie oznaczał m.in. Skody i New Balance.
"W swoich publikacjach Chajzer nie ujawnia charakteru treści sponsorowanych, mimo że niektórzy reklamodawcy zamieszczają u siebie analogiczne wpisy z jego wizerunkiem. Dziennikarz poprzestaje na wskazaniu marki produktów - ani nie używa funkcjonalności platformy, ani nie dodaje odpowiednich adnotacji w opisie lub bezpośrednio na zdjęciu czy wideo. Zdarza się, że używa na końcu wpisów oznaczenia #współpraca, który nie pokazuje jasno komercyjnego charakteru działalności" - wskazał UOKiK.
Chajzer krótko skomentował sprawę w rozmowie z Płotkiem: "Deklaruję pełną wolę współpracy z urzędem. O rzekomych zarzutach dowiedziałem się dziś w trakcie śniadania (ciastko&kawa) z internetu. Oficjalnie nikt mi ich nie postawił" – poinformował. Dziwnym trafem jednak Chajzer całkiem niedawno rozpoczął swój udział w akcji charytatywnej. Oznacza to, że znowu mamy do czynienia z tzw. chajzerowaniem. Co to znaczy? Wyjaśnialiśmy to tutaj.
W życiu pewne są trzy rzeczy: śmierć, podatki i to, że kiedy Filip Chajzer ma kłopoty, na jego profilu pojawi się charytatywna zbiórka.