Marihuana jako atrakcja turystyczna w Polsce. Powstaje projekt miejskiego ogródka konopnego
Mieszkańcy Płocka zastanawiają się, w jaki sposób mogliby przyciągnąć do miasta turystów. Powstał projekt, zgodnie z którym rozwiązaniem mógłby być miejski ogródek konopny. Osoby przyjezdne mogłyby zobaczyć, jak dokładnie powstaje susz, a także za opłatą wziąć ze sobą niewielkie ilości leczniczej marihuany.
Płock słynie głównie z corocznego hip–hopowego festiwalu, który przyciąga szereg młodych osób. Stworzenie ogródka konopnego w samym sercu miasta niewątpliwie przyczyniłoby się do tego, by jeszcze więcej ludzi przyjeżdżało w te okolice. Oczywiście byłaby to atrakcja także dla miejscowych, którzy mieliby dostęp do tej leczniczej substancji.
Sprawdź również: Praca na plantacji marihuany? W Łodzi powstaje zakład i potrzebuje pracowników
To nie jest jednak jedyny pomysł związany z marihuaną. Kilku działaczy z Płocka wyszło z inicjatywą stworzenia niewielkiego ogrodu botanicznego, w którym odwiedzający mogliby zobaczyć różnice pomiędzy poszczególnymi odmianami, a także kupić "pamiątki" w postaci olejków i ciastek.
Tymczasem w Sejmie od stycznia br. trwają konsultacje polityków na temat założeń projektów dotyczących konopi siewnych i marihuany rekreacyjnej z ekspertami, instytucjami i organizacjami społecznymi. Mają one potrwać do 12 lutego, po czym pomysłodawcy przedstawią szczegóły. Punktem wyjścia ma być uprawa czterech krzaków i posiadanie 5 gramów marihuany na własny użytek.
Może pora pomyśleć także o tym, by podobne ogródki umieścić w większości miast w Polsce. Wtedy byłaby to jedna z bardziej pożądanych turystycznych atrakcji, zaraz po ZOO i ciekawszych zabytkach.
