Marihuana mocniejsza od raka. Potwierdzają to nowe badania

Naukowcy znów udowadniają, że marihuana ma wiele pozytywnych skutków ubocznych. W końcu przede wszystkim chodzi o fazę. Tym razem okazuje się, że konopie bogate w CBD mogą zabijać lub hamować rozwój komórek rakowych, jednocześnie nie naruszając tych zdrowych.
iStock-499086495.jpg
Choć chcielibyśmy już zapomnieć o pandemii COVID-19, to niestety chyba palimy zbyt mało, żeby mieć problemy z pamięcią. Dlatego doskonale pamiętamy, że zioło może uratować płuca przed koronawirusem.

To kanadyjscy badacze z University of Lethbridge w Calgary sprawdzili potencjał marihuany w ochronie przed COVID-19. Podczas prób okazało się, że wyciąg z konopi zawierających duże ilości kannabidiolu (CBD) obniża o 73 proc. liczbę receptorów, które zdaniem mądrych głów, umożliwiają zagnieżdżenie się wirusa w płucach.

Kolejnym plusem jest to, że marihuany wzmaga apetyt. Na szczęście większość z nas regularnie trenuje, dlatego jeszcze nie dorobiliśmy się brzucha. Z kolei badania Uniwersytetu Medycznego Stanford wskazują, że zielony dymek rozpala także chęć nie tylko na jedzenie. Osoby raczące się skrętami uprawiały seks 20 proc. częściej od ludzi stroniących od tego typu używek. Może dlatego nie tyjemy...

Marysię już znasz, więc poznaj Ewę
Teraz do zalet palenia magicznej rośliny dochodzi przeciwdziałanie komórkom rakowym. Doktor Matt Dun zajął się badaniem właściwości odmiany o kuszącej nazwie Eve. Charakteryzuje się ona wyjątkowo niskim stężeniem THC, czyli psychoaktywnej substancji (< 1 proc.) oraz wysoką zawartością CBD.

Eve jest idealna dla konsumentów, a raczej pacjentów, którzy wolą nie łapać krzywej fazy po zapaleniu. Została ona opracowana przez firmę biotechnologiczną Australian Natural Therapeutics Group (ANTG), z którą doktor współpracował w trakcie swoich 3-letnich badań.

Polegały one na przeprowadzeniu testów na komórkach nowotworowych białaczki i glejaka pnia mózgu. Zarówno w jednym, jak i drugim przypadku odmiana bogata w CBD, ale z małą ilością THC dawała pozytywne skutki. Zabijała lub hamowała komórki rakowe, a przy tym nie naruszała zdrowych komórek szpiku kostnego ani zdrowych białych krwinek.

Naukowcy postawili przed sobą jeszcze jedno zadanie. Chcą sprawdzić, skąd w marihuanie bogatej w CBD takie magiczne działanie zwalczające nowotwory i pozostawiające w spokoju zdrowe komórki.


Dodał(a): CKM.pl / fot. istock Środa 29.07.2020