Milionerzy - oszust wygrał milion!

Uczestnik popularnego teleturnieju "Milionerzy" dzięki oszustwu rozbił bank i wygrał milion...

milionerzy oszustwo

Charles Ingram udowodnił, że nie trzeba być mózgiem żeby wygrać milion. Wystarczy trochę cwaniactwa, ziomek i żonka w studiu oraz prosty jak budowa cepa pomysł na przekręt. No, może nie do końca, bowiem ostatecznie oszustwo wyszło na jaw, ale gdyby nie jeden kapuś, nic by się nie wydało...

W 2001 roku w brytyjskiej wersji "Milionerów" Ingram wygrał milion. Jak się potem okazało, nie dokonał tego sam - pomagał mu inny uczestnik gry, czekający na swoją kolej - Tecwen Whittock oraz żona siedząca na widowni.

Pomysł na oszustwo był bardzo prosty i aż dziw, że nikt nie wpadł na to wcześniej. Gdy Ingram nie znał odpowiedzi na jakieś pytanie, czytał na głos wszystkie warianty, udając że się zastanawia. W momencie kiedy wymieniał właściwą odpowiedź, siedzący w studiu i podłączony do pagerów Tecwen Whittock zaczynał... głośno kaszleć. Robiła to również jego żona, siedząca na widowni. Jakież to proste, prawda?

Niestety jeden z uczestników, który podobnie jak Whittock oczekiwał na swoją kolej, zorientował się, że coś jest nie tak i poinformował o tym producentów i reżyserów teleturnieju (a to kabel!). W związku z zajściem, wstrzymano wypłacenie nagrody oraz emisję odcinka. Ostatecznie wyemitowano go ponad półtora roku później wraz z reportażem opisującym aferę. Na początku 2003 roku londyński sąd uznał Charlsa Ingrama oraz jego wspólnika i żonę za winnych spisku i próby wyłudzenia miliona funtów.


Dodał(a): Jagoda, fot. Youtube Środa 23.01.2013