Na L4 trzeba żyć w zgodzie z sąsiadami. Będą mieli obowiązek donosić ZUS-owi

l4 | donos
Zakład Ubezpieczeń Społecznych chyba bardzo nie lubi wypłacać uprawnionym osobom zasiłków. Nowy projekt nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych zakłada zwiększenie uprawnień ZUS-u. Urzędnicy będą mogli zapytać się np. sąsiada o to co robimy.
Projekt bez tytułu(182).jpg

To, że żyjemy w wolnym państwie nie oznacza, że rząd nie będzie nas kontrolował. Obecnie na własne życzenie podajemy na tacy różnym instytucjom informacje o nas samych - podczas publikacji postów w mediach społecznościowych czy nawet w czasie korzystania z bankowości internetowej. To jak widać nie wystarcza i rząd ma apetyt na więcej wiedzy o swoich obywatelach.

Jak informuje portal prawo.pl Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej chce dać Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych większe uprawnienia. Urzędnicy będą mogli żądać informacji niezbędnych do ustalenia prawa do zasiłków. Zapytane osoby nie będą mogły odmówić.

Projekt nie określa dokładnie, o jakie dane może pytać ZUS. Wiadomo, że informacje mają pomóc w ustaleniu prawa i wysokości pobieranego zasiłku przez osobę ubezpieczoną. W praktyce urzędnicy będą mogli zapytać naszego sąsiada czy przypadkiem nie wykonujemy dodatkowej pracy, będąc na zwolnieniu lekarskim.
Jeśli ZUS będzie miał więcej wątpliwości, może np. wystąpić do biura podróży z wnioskiem o informację, czy wykupiliśmy w nim wyjazd. W takim wypadku firma nie będzie mogła odmówić odpowiedzi.

– W tym sensie uprawnienia Zakładu do zdobywania informacji zyskują quasi-policyjny charakter. Nie mam wątpliwości, że policjanci ścigający przestępców, zwłaszcza których przestępstwa wiążą się z dużą społeczną szkodliwością, powinni mieć szerokie możliwości działania. Natomiast weryfikowanie, czy ktoś nie wyłudza świadczenia chorobowego powinno mieć swoje granice, które w tym wypadku zostały chyba przekroczone – mówi w rozmowie z prawo.pl Wojciech Klicki, prawnik z fundacji Panoptykon.

Jak zaznaczają eksperci, tak sformułowane przepisy mogą powodować wiele nadużyć np. w postaci obchodzenia tajemnicy zawodowej, która dotyczy m.in. prawników. W tym przypadku nie wiadomo jakie informacje będą chronione i jakie pytania będą mogli zadawać urzędnicy ZUS-u w stosunku do osób ze wspomnianej grupy zawodowej, co powoduje konflikt prawny – zaznacza Wojciech Klicki. Dodatkowo nowy projekt ustawy może być sprzeczny z RODO, które reguluje przetwarzanie danych osobowych.


Dodał(a): Kamil Nowicki Piątek 19.02.2021