Nagi lunch
W Londynie powstała nowa restauracja, która ma być esencją naturalności. W praktyce oznacza to, że posiłki będzie można w niej spożyć nago.
Zazwyczaj jedynymi piersiami jakie możesz zobaczyć podczas obiadu w restauracji, są te na talerzu, pochodzące od zamówionego przez Ciebie kurczaka. Jednak londyńska knajpa „The Bunyadi” to całkowicie zmienia, oferując możliwość jedzenia lunchu całkowicie bez ubrań.
Restauracja podzielona jest na dwie sekcje: „ubraną” i „rozebraną”, a każdy z gości może wybrać, w której z nich chce skonsumować swój posiłek. Haczyk polega jednak na tym, że każdy klient Bunyadi musi się rozebrać „do rosołu” w restauracyjnej przebieralni i na salę jadalną wejść w czymś na kształt szlafroka. Tam dopiero może zdecydować czy podczas jedzenia zrzuci ostatnie fatałaszki, czy jednak w nich pozostanie.
Warto zaznaczyć, że nie tylko klienci są w tej knajpie nadzy, ale także obsługa, a sam lokal utrzymany jest w klimacie uczty w samym sercu lasu – stoły i krzesła wykonane są z pieńków, elektryczność zastępują świece, a posiłki gotowane są na prawdziwym ogniu. Chodzi więc o esencję naturalności.
Coś nam się wydaje, że Bunyadi będzie dobrym miejscem na pierwszą randkę – w końcu nikt nie przeżyje rozczarowania związanego z wyglądem partnera, bo wszystko dostanie na talerzu.
W LONDYNIE POLECAMY RÓWNIEŻ ZOBACZYĆ TĘ WYSTAWĘ!
Przepraszamy za ten tytuł, ale kolegialnie uznaliśmy, że jest najlepszy i idealnie oddaje istotę sprawy.
Opublikowany przez Esquire Polska na 22 kwietnia 2016
