Lęki poranne

Najpierw czujesz potworny ból głowy. Kiedy powoli otwierasz oczy i przyzwyczajasz je do światła dnia, widzisz, że obok leży dziewczyna. Próbujesz sobie przypomnieć wydarzenia poprzedniego wieczoru i stwierdzasz, że nic nie pamiętasz. Z poprzedniego dnia również. A co było trzy dni temu? A tydzień? Właściwie to ile wy tu tak leżycie razem? Zaraz, zaraz... czy ona aby oddycha? Nie żyje? Doznała udaru? A może tylko jest w śpiączce?

Spokojnie. Prezentujemy prosty test, dzięki któremu szybko dowiesz się, czy ciało, obok którego się obudziłeś, należy jeszcze do żywej osoby.

1. Dokładnie obejrzyj, czy na ciele leżącej obok ciebie damy nie widać tzw. plam opadowych (sine, fioletowe lub bordowoszare wybroczyny krwi, która nie krążąc w żyłach, spływa do najniżej położonych części ciała). Szukaj ich szczególnie w okolicach stóp oraz dłoni.

2.  Zbadaj prześcieradło. Widzisz ślady moczu i kału? Zmarli często bezwiednie wydalają fekalia.

3. Przyłóż ucho do jej lewej piersi. Czy słyszysz bicie serca?

4. Sprawdź, czy kobieta oddycha. Jeżeli nie słyszysz świstu wydychanego powietrza, podsuń jej pod nos i usta lusterko. Jeżeli pojawi się na nim para, możesz być spokojny. Nie jest źle. Ale co robić, gdy lusterko pozostaje czyste?

5. Trzeba jeszcze sprawdzić odruchy wymiotne i kaszlowe. Masz przy sobie długopis? Włóż go nasadą do gardła badanej kobiety  i okręć wokół osi. Jeżeli nie wywoła to u niej odruchu wymiotnego ani przynajmniej skurczu mięśni twarzy, mamy dla ciebie złe wiadomości...

6. Czas na badanie źrenic. Czy kobieta ma otwarte oczy? Jeżeli tak, to zamknij je i trzymaj tak przez pół minuty. Następnie otwórz je i latarką lub nocną lampką oświetl równocześnie obie źrenice. Obserwuj je przez ok. 5 sekund. Jeżeli kurczą się lub rozszerzają, jest jeszcze nadzieja.

7. Stickerem, końcówką długopisu lub w ostateczności palcem dotknij oka twojej kobiety. Procedurę powtórz trzykrotnie, w odstępie 5 sekund. Po każdym dotknięciu powieki żywej osoby powinny się automatycznie zamykać.