Napadli na faceta i chcieli ukraść dwa piwa. Nie wyszło
Dwóch mężczyzn z Łęczycy bardzo suszyło, a nie mieli przy sobie wystarczającej ilości gotówki, by kupić sobie po browarze. Wpadli więc na 'genialny' pomysł i pobili 55–latka, który akurat był obok i miał przy sobie dwie puszki z piwem. Sprawą szybko zajęła się policja.
Można powiedzieć, że nawet bardzo szybko – funkcjonariusze już po kilku minutach namierzyli napastników. 33 i 34–latek na widok stróżów prawa próbowali uciec, lecz do żadnego spektakularnego pościgu nie doszło. Wystarczyła chwila, by faceci się poddali i oddali służbom.
Okazało się, że mężczyźni są dobrze znani łęczyckim policjantom, ponieważ nie była to pierwsza tego typu akcja, w której brali udział. Prokurator zdecydował, że przedstawi mężczyznom zarzut rozboju.
Kradzież dwóch piw może przerodzić się w 12–letnią odsiadkę. Wszystko przez to, że mężczyźni działali w ramach recydywy. Na chwilę obecną sąd zastosował wobec nich trzymiesięczny areszt, do czasu ogłoszenia ostatecznego wyroku.
33 i 34–latkowi może być dość ciężko w celach. W końcu głupio tak się przyznać, że za kradzież dwóch browarów mogą siedzieć 12 lat w więzieniu. Trochę wstyd w półświatku, nie ma co się oszukiwać.