Narkotyki na konferencji homeopatów
Rzecz stała się kilka dni temu na konferencji homeopatów w Handeloh (niemieckim mieście położonym na południe od Hamburga). 29 osób w wieku 24-56 lat nagle zaczęło się zataczać, opowiadać bzdury i "turlać po łące". Po 90 minutach na miejsce przyjechali lekarze, sanitariusze, pracownicy Czerwonego Krzyża oraz specjaliści od substancji trujących, a także policja i strażacy - łącznie 150 osób. Wszystkich nieszczęśników zabrano do szpitala, gdzie stwierdzono u nich urojenia, problemy z oddychaniem, przyspieszenie akcji serca i skurcze. Część osób była w stanie ciężkim.
Badania krwi wykazały, że wszyscy przyjęli narkotyk 2C-E o właściwościach halucynogennych zbliżonych do LSD, znany jako Aquarust, którego rozpowszechnianie jest nielegalne. Według członka rządowej komisji ds. zapobiegania narkomanii musiało dojść do celowego podania tegoż środku oraz jego wielokrotnego przedawkowania. Zakłada się, że substancja mogła zostać podana ludziom bez ich wiedzy lub ostrzeżenia o ewentualnych skutkach ubocznych, najprawdopodobniej w ramach jakiegoś eksperymentu medycznego.
Stowarzyszenie zrzeszające niemieckich homeopatów zdecydowanie odcięło się od tego wydarzenia i podkreśliło, że konferencja w Handeloh poważnie nadszarpnęła wizerunek medycyny naturalnej. W oświadczeniu, napisali że"takie zachowania nie mają związku z terapiami naturalnymi i są sprzeczne z ich wartościami" .