NASA wyśle kobiety na Księżyc. Nie wszystkie

XXI wiek ma być wiekiem podboju kosmosu. NASA chce również, żeby pierwsze lądowanie na Księżycu odbyło się wyłącznie z udziałem kobiet.
NASA

W związku z tym, że zniszczyliśmy już Ziemię i powoli przestaje być miejscem przyjaznym do życia, pora zabrać się za inne planety. Nic tak nie rozpala wyobraźni naukowców, jak załogowe loty w kosmos i wizja kolonizacji innych planet.

Teraz okazuje się, że kolejnym ważnym elementem nowego programu Artemis jest założenie, że to kobiety jako pierwsze w naszym stuleciu pojawią się na powierzchni księżyca. I wszystko wskazuje na to, że dojdzie do tego już w 2024 roku.

Przełomowym momentem w historii podboju przestrzeni kosmicznej przez kobiety był spacer w otwartej przestrzeni kosmicznej, który odbył się 18 października 2019 z udziałem dwóch kobiet: Jessici Meir i Christiny Koch  Było to pierwsze w historii wyjście w otwartą przestrzeń kosmiczną w wyłącznym wykonaniu kobiet.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: NASA WYSŁAŁA PIWO NA ORBITĘ. BĘDZIE IMPREZA

Wydarzenie było tak doniosłe, że do astronautek znajdujących się na orbicie zadzwonił sam prezydent Trump. Co prawda trochę mu się pomyliło i najpierw pogratulował pierwszym kobietom w kosmosie w ogóle (!), ale wiadomość ta szybko zniknęła z mediów.



Obecnie naukowcy zastanawiają się, jak przy pomocy modyfikacji genów przystosować ludzi do życia w przestrzeni kosmicznej. Nas z kolei frapuje myśl, jak przystosować kobiety do nieustannego przebywania we własnym towarzystwie. Oczami wyobraźni widzimy również, jak mogłaby wyglądać typowa rozmowa z centrum operacyjnym:

- Huston, mamy problem!
- Jaki problem?
- Domyśl się!

Oczywiście trzymamy kciuki za kobiece lądowanie na powierzchni srebrnego globu i mamy nadzieję, że panie nie pokłócą się o to, która ma wysiąść pierwsza. 


ZOBACZ GALERIĘ: KATIE BELL. AMERYKA WYZWOLONA



Dodał(a): Adam Barabasz / fot. NASA Środa 22.01.2020