Naukowcy połączyli człowieka z małpą. 2020 jeszcze się nie skończył

To nie żart. Japończycy naprawdę połączyli człowieka z małpą. Wprowadzili ludzki gen ARHGAP11B do płodów marmozet, przez co zwiększył się ich mózg i przybrał kształt zbliżony naszemu narządowi. Pamiętajmy, że mamy 2020 r. I lepiej uważać na takie eksperymenty – w przeciwnym razie może nas czekać scenariuszy podobny do tego z "Genezy planety małp".
iStock-869266140.jpg

Co prawda naukowcy finalnie nie doprowadzili do narodzin zmutowanych zwierząt. Badania były prowadzone na płodach, które po 100 dniach zostawały usunięte. Zważywszy na to, w jakim kierunku idzie współczesna nauka, internauci są zaniepokojeni, że niedługo rzeczywiście otrzymamy hybrydę małpy i człowieka.
Współautor badania Wieland Huttner powiedział, że z etycznego punktu widzenia eksperyment był jak najbardziej uzasadniony i można było go wykonać. "Ograniczyliśmy nasze analizy do płodów marmozet, ponieważ spodziewaliśmy się, że ekspresja tego specyficznego dla człowieka genu wpłynie na rozwój kory nowej u małp" – stwierdził naukowiec.

Marmozety należą do niewielkich małp z rzędu ssaków naczelnych, które osiągają maksymalnie  37 cm długości (w zależności od gatunku). Są one niezwykle rozwinięte, stąd decyzja naukowców, o podjęciu pracy właśnie na tych zwierzętach. Być może w przyszłości badania przejdą na rząd naczelnych z podrodziny "człowiekowatych", takich jak goryle czy szympansy. Naukowcy nie zdradzają, w jakim dokładnie kierunku mają prowadzić ich badania i skupiają się obecnie na jak największym rozwinięciu genów człowieka u płodów marmozet. 

Badacze bardzo starają się o to, by nas wystraszyć. 2020 rok przynosi coraz to nowe powody do obaw. Niedawno drżeliśmy na myśl o otwarciu starożytnych egipskich sarkofagów. Później przyszła pora na odkrycie jaj dinozaurów. Patrząc na nasze szczęście, lepiej poczekać niedługo ponad miesiąc i zająć się podobnymi eksperymentami już w 2021 r.


Dodał(a): Konrad Klimkiewicz / istockphoto.com Poniedziałek 23.11.2020